m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 83.79km
  • Teren 10.90km
  • Czas 03:42
  • VAVG 22.65km/h
  • VMAX 38.86km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin + Szczecin-Stargard-Szczecin (komunikacyjnie)

Środa, 22 października 2014 • dodano: 23.10.2014 | Komentarze 2

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Dąbie-Wielgowo)-Sowno-Poczernin-Lubowo-Żarowo-Stargard-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-SZCZECIN(Płonia-Kijewo-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA PRACA-PRACA

MAPA POWRÓT

Rano dojazd wręcz koszmarny. Wychodzę z domu i już wiem, że zaraz będę zupełnie przemoczony. Leje jak z cebra. W takich warunkach szybki zjazd ul. Kolorowych Domów w strugach tryskającej spod kół wody sprawia, że odechciewa się wszystkiego. Ale przynajmniej robi się człowiekowi wszystko jedno i dalsze km w drodze do pracy pokonuję bez zwracania uwagi na kałuże, błoto, gnijące listowie, itd. Mam ten psychiczny komfort, że za kilkanaście minut, na miejscu przebiorę się w suche ciuchy, a mokre obciślaki i buty będzie gdzie wysuszyć. Poza tym i tak przecież lepsze to niż dłuższe o kilkanaście minut gnicie w samochodzie w korku.

Po pracy ruszam na szychtę do Stargardu. Ponieważ czasu mam więcej niż potrzeba na standardowy przelocik przez Niedźwiedź i Motaniec obieram wariant via Sowno i Poczernin, czyli odcinek, który kiedyś bardzo często jeździłem, a teraz mogę sobie go odświeżyć. Nie pada, szutrówka z Wielgowa do Sowna sucha, gorzej potem przed Poczerninem, ale rower i tak jest zasyfiony do tego stopnia, że nie zwracam uwagi na takie drobnostki. Docieram na miejsce 30 minut przed czasem, w trakcie przebierania się w strój służbowy wywołuję jedno zdjęcie RTG - przebieralnia znajduje się w ciemni, albo raczej ciemnia w przebieralni :P

Powrót do Szczecina szybki, przez DK10.




Kategoria komunikacyjnie



Komentarze
michuss
| 07:46 piątek, 24 października 2014 | linkuj To następnym razem zrobię zdjęcie sobie. A jeśli nie sobie to przynajmniej swoim nogom. One w takich okolicznościach wyglądają najciekawiej, szczególnie od kolan w dół. ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!