m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2016

Dystans całkowity:1640.60 km (w terenie 90.00 km; 5.49%)
Czas w ruchu:72:59
Średnia prędkość:21.92 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:5041 m
Maks. tętno maksymalne:191 (100 %)
Maks. tętno średnie:150 (78 %)
Suma kalorii:39326 kcal
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:58.59 km i 2h 42m
Więcej statystyk
  • DST 41.00km
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 168 ( 87%)
  • HRavg 141 ( 73%)
  • Kalorie 1069kcal
  • Podjazdy 87m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD + Wyspa Pucka

Czwartek, 30 czerwca 2016 • dodano: 05.07.2016 | Komentarze 11

Do pracy przez Wyspę Pucką, z powrotem przez bibliotekę. Potem rowery i bagaże w samochód i wio na P1000J! Najpierw kierunek Wejherowo. Od Koszalina do końca w towarzystwie trójkowych komentatorów meczu Polska - Portugalia na ME. Emocje nie mniejsze, a może i większe jak w TV ;)


Kategoria wycieczka


  • DST 21.90km
  • Czas 01:03
  • VAVG 20.86km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 169 ( 88%)
  • HRavg 136 ( 71%)
  • Kalorie 576kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Środa, 29 czerwca 2016 • dodano: 29.06.2016 | Komentarze 5

MAPA

Do i z pracy. Do, od zarządu portu, w ulewnem deszczu. Powrót krótką drogą. Trzeba oszczędzać nogi i wyrabiać w sobie głód jazdy - w weekend Pierścień 1000 Jezior...
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 78.20km
  • Czas 04:00
  • VAVG 19.55km/h
  • VMAX 38.20km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 191 (100%)
  • HRavg 131 ( 68%)
  • Kalorie 1934kcal
  • Podjazdy 137m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD z dodatkami

Wtorek, 28 czerwca 2016 • dodano: 29.06.2016 | Komentarze 4

MAPA

Rano do pracy okrężną drogą. Wariant wielgowski odpada z powodu uciążliwości związanych z zamknięciem Mostu Cłowego, więc puściłem się przez Rajkowo-Przecław-Ustowo-Wyspę Pucką. Bardzo fajna pętelka. Mimo wyjazdu grubo po 6 przed rozpoczęciem dnia pracy miałem w nogach coś koło 34 km. Cały czas towarzyszył mi skraj potężnej, ciemnej chmury. Spadło zeń na mnie ledwie kilka kropel. A. miała mniej szczęścia - ją zlało porządnie.

Po pracy na camping do Dąbia po koleżankę, która bawiła u nas z wizytą. Po "gościnie" trzeba było zaś... Gościnię odprowadzić.
Kategoria wycieczka


  • DST 144.60km
  • Teren 0.70km
  • Czas 06:12
  • VAVG 23.32km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 155 ( 81%)
  • HRavg 126 ( 65%)
  • Kalorie 2359kcal
  • Podjazdy 494m
  • Sprzęt Hanka
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Nocna Chojna z A.

Sobota, 25 czerwca 2016 • dodano: 25.06.2016 | Komentarze 24

MAPA

Żeby uniknąć tych cholernych upałów wybraliśmy się z A. na rower dopiero wieczorem. I tak start przed godziną 21, powrót krótko po 3. Warunki pogodowe wprost idealne - ciepła, księżycowa noc. Temperatura w czasie jazdy niewyższa niż 25 stopni, momentami było nawet chłodnawo (jechaliśmy "na krótko"), szczególnie na leśnych zjazdach w okolicach Widuchowej.

Pokazałem Partnerce czereśnie między Gartz a Hohenreinkendorf. Niestety, zapomniałem z ubiegłotygodniowego przejazdu na "czerwonym", że tam jest prawie kilometr strasznego bruku, który można ominąć wąskim, szutrowym poboczem.

Wiatr wiał z północy, ale nie był szczególnie uciążliwy. Pewnie dlatego, że mierzyliśmy się z nim na zalesionym, pagórkowatym polskim wariancie trasy do Schwedt.

Około 23.45 zatrzymaliśmy się na picie w Krajniku Dolnym, potem jechaliśmy, jechaliśmy i gdzieś dopiero grubo po 2 po raz pierwszy dotknęliśmy stopą ziemi. Było to na światłach w Podjuchach, a postój trwał nie dłużej jak 5 sekund (A. śmiała się, że uruchomiła czujnik umieszczony w krawężniku).

Ze Zdrojów z pominięciem Cłowego. Pocisnęliśmy centralnie przez Gdańską i to lewym pasem. A to dlatego, że w ramach przygotowań do niedzielnego maratonu został już wygrodzony.

Do Centrum, pełnego imprezowiczów wjechaliśmy po 3. I tym sposobem, unikając upałów, "normę" sobotnią śmy wyrobili :)




Kategoria wycieczka


  • DST 38.40km
  • Czas 01:45
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Temperatura 29.0°C
  • HRmax 171 ( 89%)
  • HRavg 135 ( 70%)
  • Kalorie 1001kcal
  • Podjazdy 72m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DRzD

Piątek, 24 czerwca 2016 • dodano: 25.06.2016 | Komentarze 7

Skwar.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 72.90km
  • Teren 8.30km
  • Czas 03:12
  • VAVG 22.78km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 167 ( 87%)
  • HRavg 137 ( 71%)
  • Kalorie 1926kcal
  • Podjazdy 166m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DrzD + Puszcza Goleniowska

Czwartek, 23 czerwca 2016 • dodano: 23.06.2016 | Komentarze 31

MAPA

Rano na staż standardowo, z pominięciem Mostu Cłowego i zawijką od Pionierów do Przestrzennej.

Powrót w skwarze. By trochę się przed nim schronić przejechałem sporą pętlę po Puszczy Goleniowskiej. Na kawałku od Klinisk do Strumian jedzie się wśród sosen, które przy tym skwarze i ogólnej "suchości" rozkładają na łopatki swoim aromatem ;)


Kategoria wycieczka


  • DST 41.80km
  • Czas 01:54
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 162 ( 84%)
  • HRavg 134 ( 70%)
  • Kalorie 1091kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DRzD

Środa, 22 czerwca 2016 • dodano: 22.06.2016 | Komentarze 5

Kurs, ale w trochę innych okolicznościach ;)
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 42.20km
  • Czas 02:08
  • VAVG 19.78km/h
  • VMAX 36.40km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 162 ( 84%)
  • HRavg 120 ( 62%)
  • Kalorie 1069kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DRzD

Wtorek, 21 czerwca 2016 • dodano: 22.06.2016 | Komentarze 9

Do rzeźni i do urzędu wojewódzkiego. Jak to w życiu.

Urozmaiceniem było spotkanie na Przestrzennej z dornfeldem, z którym pogadaliśmy sobie o życiu (czyt. o zamkniętym Moście Cłowym).
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 3.60km
  • Czas 00:12
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 24.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 43kcal
  • Sprzęt Bike`S Szczecin
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Do i z kina

Niedziela, 19 czerwca 2016 • dodano: 22.06.2016 | Komentarze 7

Na miejskim do kina Pionier, które, na marginesie, jest najstarszym, nieprzerwanie działającym kinem na świecie. Taka ciekawostka.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 54.80km
  • Teren 4.20km
  • Czas 02:47
  • VAVG 19.69km/h
  • VMAX 34.90km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 155 ( 81%)
  • HRavg 117 ( 61%)
  • Kalorie 1410kcal
  • Podjazdy 258m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

"Zjawa" z A.

Niedziela, 19 czerwca 2016 • dodano: 19.06.2016 | Komentarze 8

MAPA

Popołudniowa przejażdżka z Agnieszką. Celem był obiad w "Zjawie" w Sławoszewie, ale wcześniej, by usprawiedliwić kaloryczną ucztę, jedziemy sobie do Wkrzańskiej przez Osów i Podbórz, a więc wspinając się nielicho. Zjeżdżamy aż do Siedlic wariantem Dawida. Potem standardowa pętelka przez Jasienicę, Tatynię do Tanowa. Początkowo chciałem jechać przez Gunicę i las ku jezioru koło Bartoszewa, ale biorąc pod uwagę "zamiłowanie" partnerki do głębokich piachów przejechaliśmy się w dwie strony asfaltem od DDRki Tanowo - Pilchowo.

Obiad jak zwykle i pyszny, i syty. Z kronikarskiego obowiązku odnotowuję porcję flaków, porcję placka zbójnickiego i porcję białej kiełbaski w sosie piwno-chrzanowym i pieczonymi, młodymi ziemniaczkami. I to drugie danie zdecydowanie było strzałem w dziesiątkę. Całość podlana, oczywiście nieobficie, cydrem z Miłosławia. Wszystkiemu przyglądała się wyszkolona suczka. Piszę "wyszkolona", bo piesek jest niesamowity - całkowicie oduczona żebrania. Gdy chciałem jej podarować malutki kawałek kiełbaski odwróciła głowę i odeszła. Wróciła dopiero, gdy zabrałem mięsiwo. Podziwu godne :)






Kategoria wycieczka