m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2014

Dystans całkowity:770.38 km (w terenie 88.70 km; 11.51%)
Czas w ruchu:34:10
Średnia prędkość:22.55 km/h
Maksymalna prędkość:49.91 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:51.36 km i 2h 16m
Więcej statystyk
  • DST 27.36km
  • Czas 01:14
  • VAVG 22.18km/h
  • VMAX 43.18km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie)

Środa, 30 kwietnia 2014 • dodano: 30.04.2014 | Komentarze 0

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Dąbie-Kijewo-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano szybko, najkrótszą trasą. Tradycyjny postój w lidlu.

Z powrotem trochę naokoło, ale pogoda była tak piękna, że grzechem byłoby jechać krócej. ;)
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 93.96km
  • Teren 2.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 49.91km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie) + Świdwie

Wtorek, 29 kwietnia 2014 • dodano: 29.04.2014 | Komentarze 4

SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Kijewo-Dąbie-port-Centrum-Głębokie)-Pilchowo-Tanowo-Gunica-Rezerwat Świdwie-Stolec-Dobra-Wołczkowo-SZCZECIN(Głębokie-Pogodno-Centrum-Zdroje-BUKOWE)

Rano szybki zjazd do pracy. Zakupy śniadaniowe też w lidlu, z tym, że tym razem w Dąbiu. Straciłem chwilkę na przejeździe kolejowym.



Po pracy, z racji pięknej pogody odpuściłem sobie rozpakowywanie kartonów tylko ruszyłem w plener (nie znoszę tego określenia;) ). Pojechałem przez Jasne Błonia i Park Kasprowicza do Głębokiego, gdzie od razu skierowałem się w stronę Pilchowa i dalej Tanowa. Tu odpaliłem garmina, żeby poprowadził mnie do wieży w Rezerwacie Świdwie, ale przez Gunicę. Tak też się stało, raz lepszą, raz gorszą drogą dotarłem do celu. Robię zdjęcie i w tym momencie pada mi telefon (zapomniałem naładować baterii).



To nie koniec problemów z energią, bo zaraz za Stolcem pada też garmin (wyleciało mi z głowy, że w tym urządzeniu trzeba czasami baterię wymienić;) ). Za Stolcem zjeżdżam na DDRkę do Dobrej, potem szybki przelot przez Wołczkowo w stronę Głębokiego. W oczach, miast źrenic, świecą mi się już dwa rollo z Wernyhory;))) Po chwili składam zamówienie, a kilkanaście minut później delektuję się smakiem kebaba (o ile można tak powiedzieć) na ławce na Jasnych Błoniach:) Końcówka trasy już dość chłodna. Przez Trasę Zamkową i Most Cłowy zmierzam do Zdrojów. Tu przekombinowałem trochę trasę, skręcając zaraz za przystankiem kolejowym w ul. bodajże Poległych. Nadkładam kawałek, dodatkowo funduję sobie podjazd gratis (tak szybko jak go wjechałem, zjeżdżam w dół i ląduję przy krzyżówce Walecznych z Mączną). Fajny, udany dzień. :) Szkoda tylko, że niecały ślad się zapisał (jutro wrzucę oba, póki co ładują się akumulatorki).

Kategoria wycieczka


  • DST 22.13km
  • Czas 00:59
  • VAVG 22.51km/h
  • VMAX 42.78km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie)

Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 • dodano: 28.04.2014 | Komentarze 0

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Zdroje-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano szybko, bo prawie cały czas z góry. Po drodze postój w lidlu po śniadanie.

Powrót późno, chciałem jechać przez Dąbie, ale jednak wybrałem krótszą trasę, nieco tylko wydłużoną w stosunku do porannej.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 47.99km
  • Teren 9.70km
  • Czas 02:22
  • VAVG 20.28km/h
  • VMAX 35.65km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stargard - Szczecin (komunikacyjnie)

Niedziela, 27 kwietnia 2014 • dodano: 27.04.2014 | Komentarze 8

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Szczecin(Jezierzyce-Płonia-Klęskowo-Bukowe)-[SAMOCHÓD]-SZCZECIN(port-Dąbie-Kijewo-Klęskowo-BUKOWE)

DOJAZD ZE STARGARDU

PO SZCZECINIE

W ten weekend wypadła mi przeprowadzka do Szczecina. Dzisiaj, w niedzielę, pozostało przetransportowanie rowerów ze Stargardu. Dojechaliśmy tam (z kol. Wojtkiem) pociągiem, powrót na dwóch kołach, trasą standardową.

Po południu podrzucam sobie rower do pracy, by stamtąd na nim wieczorem wrócić, a rano dojechać. ;)))
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 87.10km
  • Teren 21.10km
  • Czas 03:37
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 36.66km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie)

Wtorek, 22 kwietnia 2014 • dodano: 22.04.2014 | Komentarze 4

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Szczecin(Jezierzyce-Płonia-Kijewo-Dąbie-port-Dąbie-Wielgowo)-Sowno-Poczernin-Lubowo-Żarowo-Grzędzice-STARGARD

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano dojazd szybki. Wiatr pomagał, temperatura 5-6, w Szczecinie 10 stopni. Trochę czasu tracę na przejeździe na Pomorskiej i w lidlu w Dąbiu, w którym muszę zrobić zakupy na śniadanie, bo wczoraj się nie dało.

Powrót miał na celu sprawdzenie czy Tczewska jest przejezdna. Odpowiedź brzmi - jest, z tym, że trzeba przecisnąć się z rowerem przez szparę w płocie metalowym - mnie udało się bez problemu, mimo, że miałem wypchaną sakwę. Wreszcie! Tyle czasu na to czekałem;)

Aha, sporo czasu uciekło mi na przejeździe na Gdańskiej na wysokości Estakady Pomorskiej: pociąg toczący się do portu z prędkością ślimaka w pewnym momencie się zatrzymał i tak stał dobre pięć minut. W końcu zniecierpliwiony zawracam i jadę górą. Gdy byłem na jego wysokości zauważyłem, że właśnie ruszył.

Powrót w pełnym "umundurowaniu" BS`owym - spodenki niesamowicie wygodne. Warto było. ;) Ciepło, ponad 20 stopni przez cały czas, w kilku miejscach deszcz, momentami ulewny.






Kategoria komunikacyjnie


  • DST 8.82km
  • Czas 00:35
  • VAVG 15.12km/h
  • VMAX 29.60km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stargard (z Igą)

Niedziela, 20 kwietnia 2014 • dodano: 20.04.2014 | Komentarze 5

Na pierwsze w tym roku lody z córeczką.


Kategoria z Igą


  • DST 45.84km
  • Teren 12.30km
  • Czas 02:05
  • VAVG 22.00km/h
  • VMAX 32.65km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin - Stargard (komunikacyjnie)

Czwartek, 17 kwietnia 2014 • dodano: 17.04.2014 | Komentarze 1

SZCZECIN(PORT-Dąbie-Kijewo-Płonia-Sławociesze-Zdunowo)-Niedźwiedź-Reptowo-Cisewo-Grzędzice-STARGARD

MAPA

Powrót z pracy. Silny, południowo wschodni wiatr.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 37.86km
  • Czas 01:34
  • VAVG 24.17km/h
  • VMAX 35.32km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stargard - Szczecin (komunikacyjnie)

Środa, 16 kwietnia 2014 • dodano: 16.04.2014 | Komentarze 1

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-SZCZECIN(Płonia-Kijewo-Dąbie-Centrum)

MAPA

Szybki, pospieszny dojazd do Szczecina. Już zdążyłem zapomnieć jak to jest jeździć po ciemku. Dodatkowo sprężałem się, bo okazało się, że zapomniałem o naładowaniu akumulatorków do pavy i do celu dociągnęły resztkami sił.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 75.86km
  • Teren 14.30km
  • Czas 03:22
  • VAVG 22.53km/h
  • VMAX 41.63km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie)

Wtorek, 15 kwietnia 2014 • dodano: 15.04.2014 | Komentarze 7

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Szczecin(Jezierzyce-Płonia-Klęskowo-Zdroje-port-Dąbie-Kijewo-Płonia-Śmierdnica-Jezierzyce)-Kobylanka-Morzyczyn-Zieleniewo-STARGARD

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano ciężko, pod wiatr, mozolnie.

Z powrotem dużo szybciej. Miałem motywację, bo uciekałem przed nadciągającą ciemną chmurą. Dodatkowa motywacja pojawiła się w lesie między Jezierzycami a ce-pe-enem w Motańcu: po prawej stronie drogi dostrzegłem dwa dorodne dziki, które na mój widok, z lekkim wahaniem, zaczęły uciekać. Pomyślałem: dobrze, że nie ma młodych. W tym samym momencie patrzę i oczom nie wierzę: na środku drogi stoją dwa maluchy, patrzą na mnie i... w nogi. Do tego, po lewej stronie drogi kilka kolejnych, chaotycznie uciekających na wszystkie strony. Ostro depnąłem przed siebie, żeby opuścić strefę zagrożenia, tym bardziej, że locha niespecjalnie brała się do ucieczki... Ech, przygody... ;)


Kategoria komunikacyjnie


  • DST 107.42km
  • Teren 5.30km
  • Czas 05:00
  • VAVG 21.48km/h
  • VMAX 46.17km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin przez Kraków

Niedziela, 13 kwietnia 2014 • dodano: 13.04.2014 | Komentarze 12

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Bielkowo-Nieznań-Kołbacz-Stare Czarnowo-Glinna-Żelisławiec-Gardno-Wełtyń-Gryfino-Staffelde[Stawy]-Tantow[Tętowa]-Radekow-Nadrensee[Nadręże]-Krackow[Kraków]-Glasow-Grambow[Grębowo]-Linken-Lubieszyn-Dołuje-Mierzyn-SZCZECIN(Pogodno-Śródmieście-port)

MAPA

Kierunek i cel dzisiejszej wycieczki był wymuszony. Zostawiłem bowiem w czwartek auto w pracy i dzisiaj musiałem po nie pojechać. Nie było mi to w smak, bo wiał wiatr z zachodu, więc idealnie byłoby pojechać gdzieś na zachód i wracać, a ja musiałem pojechać na zachód i wsiąść do samochodu. No, ale w końcu wykombinowałem, że przy niedzieli przydałoby się przekręcić te 100 km i w związku z tym zaplanowałem trasę do pracy, ale w taki sposób, by choć trochę skorzystać z pchającego wiatru.

Pojechałem więc przez Niemcy. Do Gryfina tradycyjną i nudną drogą przez Stare Czarnowo i Wełtyń, a dziś dodatkowo trochę się zmęczyłem, bo dość mocno wiało w twarz. Od Gryfina wiatr schodzi na drugi plan, a zaczynam cieszyć się pierwszy raz przejechanymi drogami. Spod Mescherin wyjeżdżam przez Staffelde, drogą, którą pokonywaliśmy podczas powrotu z TdN w maju zeszłego roku. Jednak nie skręcam na Bobolin, tylko jadę dalej przed siebie, gruntowymi drogami docierając w końcu na opłotki Tantow. W roli prowadzącego oczywiście garminek, na szczęście mnie nie zawiódł (choć przyznam szczerze, że gdy pod domem wrzuciłem mu zaplanowaną trasę to lekko mnie zdziwiło 106 km do celu, ale rzeczywiście tyle wyszło).

Mijam kolejne wiochy po niemieckiej stronie. Drogi dobre, chyba jednak lepsze jak u nas. Natomiast podczas tego wyjazdu z kulturą kierowców bywało różnie, mijania „na gazetę” doświadczyłem kilka razy.

Po dojeździe do Nadrensee zaczynam kierować się wprost pod wiatr. Droga bardzo urokliwa, pofalowana, lekko kręta, ale ten upiorny wiatr naprawdę daje popalić! Dość powiedzieć, że na zjeździe do Krakowa ledwie dokręcam do 20 km/h. Jednak potem jest już dużo lepiej. W Lubieszynie staję w McD, gdzie zjadam Big Maca w towarzystwie samych Niemców – to daje mi dawkę energii, dzięki której do Szczecina docieram w bardzo szybkim tempie. I żałuję, że muszę kończyć jazdę, bo z chęcią dociągnąłbym do tego Stargardu...

W pracy jeszcze przed wyjazdem zakładam sobie nowe rogi i prostą kierownicę. Zobaczymy jak się z tym będzie jeździło, póki co wreszcie mam miejsce na zamontowanie lampki we właściwy sposób.

Zdjęcia:

1) DW120 pod Glinną.


2) Na granicy.


3) Aleja Neurochlitz - Tantow.


5) Jabłoń kwitnąca pod Radekow.


6) W drodze do Nadrensee.


7) Pod Nadrensee.


8) Autostrada do Berlina (choć widok akurat w stronę Kołbaskowa).


9) Kraków.


10) Jedna z, niedawno wyremontowanych, dróg wewnętrznych w szczecińskim porcie.


Kategoria wycieczka