m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 75.80km
  • Czas 03:19
  • VAVG 22.85km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 165 ( 86%)
  • HRavg 132 ( 69%)
  • Kalorie 2006kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD + Lebehn

Środa, 27 lipca 2016 • dodano: 27.07.2016 | Komentarze 4

MAPA

Po pracy przez Wyspę Pucką do kochanej przez jednych, a nienawidzonej przez innych drogi Ustowo - Smętowice. Spod Smętowic planowałem jechać już prosto do domu, ale aura była na tyle sprzyjająca (lało), że jednak postanowiłem porozkoszować się kropelkami dźwięcznie dzwoniącymi o kask i udałem się do Kołbaskowa. Stamtąd na Barnisław, gdzie po raz kolejny dziś zmieniam plany i ponownie wydłużam trasę - miast przez Będargowo i Rajkowo w kierunku Szczecina, jadę przez granicę do Ladenthin i dalej, przez wspaniałą, opiewaną na tym blogu płytówkę do Lebehn. Cudowna to była jazda - w tym kierunku jest cały czas w dół. Nie przeszkadzał mi nawet deszcz, który w końcowej części tej drogi przeszedł wręcz w ulewę. Potem się na chwilę wypogodziło, ale gdy przekraczałem granicę w Lubieszynie (bez żadnych kontroli) zauważyłem nadciągające nad Szczecin ciemne chmury. Nie minęła dłuższa chwila, gdy zapoznałem się z tym, co niosły. Od Stobna pod sam dom w ulewie, szczególnie nasilonej na ostatnim odcinku trasy. Taka to była wycieczka.


Kategoria wycieczka



Komentarze
strus
| 17:36 czwartek, 28 lipca 2016 | linkuj Michał po ciepłym deszczu może urośniesz?
davidbaluch
| 04:32 czwartek, 28 lipca 2016 | linkuj Pokropilo wczoraj,ale pogoda na jazdę fajna.
starszapani
| 21:56 środa, 27 lipca 2016 | linkuj Też mi się dzisiaj oberwało deszczem także łączę się w bólu ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!