m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 50.20km
  • Czas 02:24
  • VAVG 20.92km/h
  • VMAX 38.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1253kcal
  • Podjazdy 104m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD + Załom

Piątek, 30 września 2016 • dodano: 02.10.2016 | Komentarze 6

Po pracy z wizytą u znajomych w Załomiu. Powrót z dozwoloną zawartością alkoholu we krwi. Przynajmniej taką mam nadzieję ;)

A rano przyblokował mnie w porcie pociąg. Jak tak się stanie to kaplica, bo toczy się z prędkością ślimaka, a w dodatku często zatrzymuje się, zmienia kierunek jazdy, potem znowu zatrzymuje się, znowu zmienia kierunek jazdy, itd., itp. Tym razem na szczęście trafiłem na sam koniec "przetoku".


Kategoria komunikacyjnie



Komentarze
michuss
| 21:03 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj Szybko pewnie został bym bez nóg z takimi poradami ;) A poważnie - jakbym nie miał roweru z sobą to pewnie bym się skusił, a tak albo czekam, albo objeżdżam alternatywną drogą (+ ~2 km).
mors
| 16:22 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj Jak się zatrzymie to kicaj między wagonami. ;)
Hipek
| 12:55 poniedziałek, 3 października 2016 | linkuj Pozostało tylko wsiąść z jednej, wyskoczyć z drugiej, jeśli to towarowy.
Trollking
| 22:35 niedziela, 2 października 2016 | linkuj Wyobraź sobie, że na odcinku 800 metrów od domu do w miarę przejezdnego kawałka ulicy mam dwa takie przejazdy. Jeden towarowy, potrafiący zatrzymać skład na kilkanaście minut z powodu "korka" kolejowego nad Wartą, drugi na trasie Poznań - Wrocław, zamykany co kilka minut. Kiedyś próbowałem nawet dostosować wyjazdy do rozkładu jazdy, ale spóźnienia autorstwa szeroko rozumianego PKP ostudziły mój zapał :)
michuss
| 21:17 niedziela, 2 października 2016 | linkuj Tym bardziej, że nie była to faza - "rower drogę zna, do domu dojedzie" :P
yurek55
| 20:34 niedziela, 2 października 2016 | linkuj Jeśli na tak wywrotnym i chybotliwym urządzeniu jednośladowym utrzymywałeś kierunek jazdy, to na 100% miałeś dozwoloną liczbę promili. :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!