m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.21km
  • Czas 01:23
  • VAVG 24.01km/h
  • VMAX 33.79km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Motaniec

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 • dodano: 08.04.2013 | Komentarze 7

Do Motańca i z powrotem po pracy (w obie strony przez promenadę).

MAPA

Swego czasu pisałem tutaj o ścieżce-śmieszce rowerowej na ul. IX Zaodrzańskiego Pułku Piechoty w Stargardzie. Kasa ewidentnie wywalona w błoto: stosunkowo krótka ulica, przecięta bodaj dwoma progami zwalniającymi, nie da się tam rozpędzić samochodem (wiem z autopsji). Żeby było ciekawiej stosunki własnościowe nie pozwalały na to, żeby wybudowana DDRka biegła cały czas jedną stroną jezdni. Na odcinku 650 metrów przecina ulicę 3 (trzy!) razy, w tym raz na jedynym łuku. Nawierzchnia z kostki niefazowanej, na najdłuższym odcinku najczęstszymi bywalcami są psy z właścicielami (czemu nie ma się co dziwić, bo zanim DDRka została zbudowana to wszyscy tam z pupilami wychodzili).

Jak było do tej pory? Wychodziłem z założenia, że skoro jakiś przygłup coś takiego w ogóle wymyślił to przynajmniej na tym odcinku, na którym ścieżka nie biegnie po stronie, w którą się poruszam będę korzystał z jezdni. Dziś zauważyłem, że już tego legalnie nie zrobię. Oto kolejny, zadowolony z siebie idiota dostawił znak "zakaz ruchu rowerów".

Dziękuję, w imieniu uszczęśliwionych, stargardzkich rowerzystów z całego serca szczerze dziękuję za to wyjątkowe, przecudowne udogodnienie... :/



Komentarze
gdynia94
| 22:23 niedziela, 14 kwietnia 2013 | linkuj Niestety tak to już jest, że osoby odpowiedzialne za infrastrukturę rowerowa w naszym kraju zazwyczaj nie znają się na rzeczy. Druga sprawa, ze wiele rzeczy robionych jest na odwal albo tak żeby po prostu było, nieważne czy sie przyda czy nie - byle dopisać do statystyk.
Misiacz
| 20:58 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj Kup KAMAZA ;).
michuss
| 09:55 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj Ależ zupełnie się zgadzam. Tylko baran, który nigdy (albo bardzo mało) nie jeździł na rowerze mógł coś takiego wymyślić. Jestem pewien, że potrącenie jest tam kwestią czasu.
4gotten
| 09:39 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj też wybieram ul. Szczecinską, chociaż jeżdżąc z synem przemieszczamy się DDR wzdłuż "ul. Garażowej". Moim zdaniem ścieżka nie była tam w ogóle potrzebna. Natężenie ruchu nie jest duże, a progi zwalniające jako tako dyscyplinują szarżujących kierowców. Kierowcy baaardzo rzadko przepuszczaja mnie na przejazdach. Moim zdaniem DDR zamiast poprawic bezpieczeństwo, poprzez swój przebieg stwarza duże zagrożenie dla użytkowników ruchu.
michuss
| 08:08 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj luk69: dlatego właśnie kierując się do centrum jadę Szczecińską, co zdaje się jest wbrew ogólnej idei tej durnej ścieżki (gdzieś kiedyś czytałem, że docelowo ruch rowerowy na ciągu tesco-dworzec ma być skierowany Aleją Żołnierza i 11. Listopada).
luk69
| 08:01 środa, 10 kwietnia 2013 | linkuj Michuss nic dodać nic ująć – układ tej ścieżki to masakra.
Zastanawiasz się przejeżdżając z jednej strony ulicy na drugą zatrzyma się samochód czy się nie zatrzyma.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!