m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 8.50km
  • Czas 00:29
  • VAVG 17.59km/h
  • VMAX 30.60km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 159 ( 83%)
  • HRavg 130 ( 68%)
  • Kalorie 224kcal
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

PD

Poniedziałek, 11 stycznia 2016 • dodano: 11.01.2016 | Komentarze 6

SZCZECIN(PORT-Centrum-Łękno-NIEBUSZEWO)

Ponieważ w sylwestra okazało się, że muszę "na sygnale" jechać do rodzinnego domu, do Bolszewa, a potem zostać tam do kolejnego piątku pierwsze kilometry zrobione w tym roku to powrót z pracy. Powrót ślamazarny, w niezbyt sprzyjającej aurze, częściowo po zalodzonych DDRkach, wszystko oczywiście po ciemku. Ale udało się. Niecałe 10 km przejechane. Teraz powinno być już tylko lepiej.

Aha, dzisiaj pierwszy raz z czujnikiem tętna, któren stanowi prezent od A.
Kategoria komunikacyjnie



Komentarze
yurek55
| 19:28 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Mors - przez Mińsk Maz. przepływa rzeka Mienia.
michuss
| 18:36 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Nie ma, ale niedaleko jest Biała :P
mors
| 18:33 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj A jest tam w pobliżu jakieś Mieńszewo? To by mogło wybronić reputację B. ;)
michuss
| 18:12 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj strus - posiłkowałem się omijaniem po trawniku ;)

yurek - myślę, że bezpiecznie będzie przyjąć założenie, że nie każdy mieszkaniec Bolszewa to bolszewik ;)
yurek55
| 17:33 wtorek, 12 stycznia 2016 | linkuj Czy mieszkaniec Bolszewa to bolszewik? :)
strus
| 18:21 poniedziałek, 11 stycznia 2016 | linkuj Ja w dzień unikałem DDR-ek a ty po ciemku tylko gratulować odwagi
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!