m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 136.90km
  • Czas 05:04
  • VAVG 27.02km/h
  • VMAX 54.30km/h
  • Kalorie 2513kcal
  • Podjazdy 349m
  • Sprzęt Hanka
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD + Pyrzyce przez Przewłoki

Poniedziałek, 4 kwietnia 2016 • dodano: 05.04.2016 | Komentarze 11

SZCZECIN(NIEBUSZEWO-Łękno-Pogodno-Gumieńce-Centrum-port-Dąbie-Wielgowo-Zdunowo-Płonia)-Kobylanka-Morzyczyn-Zieleniewo-Stargard-Witkowo-Strzebielewo-Przewłoki-Barnim-Obryta-Okunica-Pyrzyce-Żabów-SZCZECIN(Śmierdnica-Płonia-Kijewo-Dąbie-Centrum-NIEBUSZEWO)

MAPA

Po niemal bezrowerowym weekendzie przyszła kolej na poniedziałek. Było wiadomo, że pogoda ma być super, więc trzeba było wymyślić okrężny powrót do domu z pracy. Tym razem padło na Pyrzyce, w których dość dawno nie byłem. Żeby było ciekawiej zrobiłem sobie rundkę po "witkowskich włościach", w tym po dziurawej, fatalnej do jazdy na Hance trylince w Przewłokach. Wynagrodziła mi to niezapomniana panorama Strzebielewa znad brzegu Małej Iny ;)

Wiatr dzisiaj jakiś niezdecydowany. Ciężko powiedzieć kiedy mi pomagał. Właściwie to cały czas przeszkadzał, nie jakoś bardzo, ale przeszkadzał. Do tego ciepło - pierwszy raz w jednej koszulce. Za to bez pulsometru - zaraz po starcie zaczął wariować, pokazywać wartości powyżej 200. Jedyny trop jaki mam, nie wiem czy słuszny, że nie miałem kurtki, a koło czujnika majtał się przewód słuchawek od empetrójki. Może to to? Bo dziś rano jechałem bez muzyki i wszystko było ok.

Wjazd DDRką do witkowskiego księstwa. Widoczna tablica reklamowa po prawej stronie.


Wiosenna panorama Strzebielewa z Przewłok.

Kategoria wycieczka



Komentarze
Trollking
| 17:59 środa, 6 kwietnia 2016 | linkuj Lubię Pyrzyce. Tamtejsze historyczne mury robią wrażenie.

Lubię 136,9 km. Robią wrażenie ;)
starszapani
| 17:21 środa, 6 kwietnia 2016 | linkuj Proszę więc kontynuować ;)
Jarro
| 11:04 środa, 6 kwietnia 2016 | linkuj Ciekawa rzecz z tym pulsometrem. Ja mam to samo i jak się robiło ciepło to mi wariował, a to też pokazywał wartości powyżej 200 a to gubi sygnał. W efekcie poszedł w lecie w kąt i jeżdżę bez. W sumie to mi o nim przypomniałeś :)
michuss
| 06:23 środa, 6 kwietnia 2016 | linkuj Nikt nie mówił, że będzie jej u mnie lekko ;)
starszapani
| 21:17 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj No pięknie Panie ujeżdżasz swoją Haneczkę. Aż miło :)
michuss
| 19:40 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj Jurek, na chłopski rozum, możliwe, że się mylę, ale to jedyny sensowny trop: stanowiła jakąś tam izolację tego czujnika od "środowiska zewnętrznego". Wcześniej jeździłem z empetrójką i problemów nigdy nie było. Pojawiły się przy pierwszej jeździe bez kurtki, więc... Może to to? ;)
yurek55
| 19:23 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj A ta kurtka jakoś pomaga we właściwej pracy pulsometru? Wzmacnia sygnał, czy co? :)
srk23
| 16:03 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj Jesteś nie do zajeżdżenia...po pracy 140km to dla innych wyprawa na cały dzień (ależ "A" musi Cię motywować ;)))
leszczyk
| 13:09 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj Imponujący dystans na powszedni dzień, gratulacje - krok po kroku zmierzasz do celu :-)
michuss
| 08:26 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj Dwie minuty przed godziną 21.
strus
| 08:17 wtorek, 5 kwietnia 2016 | linkuj Po pracy 140km to o której byłeś w domu ?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!