m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 76.40km
  • Teren 10.80km
  • Czas 03:26
  • VAVG 22.25km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 2116kcal
  • Podjazdy 559m
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy, potem do starostwa

Czwartek, 22 czerwca 2017 • dodano: 25.06.2017 | Komentarze 9

MAPA - DOJAZD

MAPA - POWRÓT

Z domu do pracy na rowerze, przez Moście Błota i skrajem Rumi. Potem na Chylonię, skąd kolejką do Wejherowa załatwić sprawy w starostwie i na koniec jazda już lekko okrężną drogą przez Nowy Dwór Wejherowski, Borowo i przy rezerwacie Pełcznica do Przetoczyna. Tutaj przeoczyłem zjazd na Dąbrówkę i już nie miałem wyjścia - wspinaczka pod Częstkowo (tam się wyjeżdża na 208 m), potem tradycyjnie przez Sychowo, Gowino do Wejherowa i wzdłuż DK6 do domu.








Kategoria wycieczka



Komentarze
Trollking
| 20:36 poniedziałek, 26 czerwca 2017 | linkuj Potwierdzam, patent na wymianę samych zębów w korbie jest genialny, ale tylko zaufane serwisy to proponują - bo to pewnie mało opłacalne dla nich. I chyba więcej roboty z wykręcaniem i wkręcaniem, zamiast jednorazowej wymiany całości :)
michuss
| 20:21 poniedziałek, 26 czerwca 2017 | linkuj Ula, ja raz pocudowałem z częściami i skończyło się tak, że nawet 5 tysięcy napęd nie ujechał... Z zębatkami to już drugi raz robię taki "myk" - wcześniej w Bukbike`u, a teraz tutaj. Sami to proponowali zawsze, a ja się z chęcią zgadzałem, to jednak zbicie kosztów nowej korby o ponad połowę.

Wojtek, nawet nie tylko o napęd chodzi. Dostałem w środę czyściutki rower. Teraz, mimo, że w deszczu prawie nie jeździłem jest już dość mocno zakurzony ;)
Trendix
| 12:19 poniedziałek, 26 czerwca 2017 | linkuj pokaż ten świecący napęd za tydzień Michał :D
michuss
| 21:12 niedziela, 25 czerwca 2017 | linkuj Troll, ależ ja słowem nie narzekam. Na obecnym etapie wręcz się delektuję tymi, tu nawiązanie do Marka, nowo-starymi terenami ;)

Historię o usyfieniu napędu po odebraniu pamiętam i rozumiem doskonale ból jaki musiał temu towarzyszyć. Te lśniące koronki wyglądają tak ładnie na początku ;)
michuss
| 21:11 niedziela, 25 czerwca 2017 | linkuj Ula, to co akurat mieli to wrzucili, zależało mi na czasie i tak: kaseta hg-400, łańuch hg-53. Udało się nie wymieniać całej korby, poszedł tylko nowy blat i środkowa. Do kompletu kółeczka przerzutki. Na razie pracuje bez zarzutu.
Trollking
| 19:02 niedziela, 25 czerwca 2017 | linkuj Nowy napęd to piękny widok. Też podziwiałem ostatnio, ale w dniu odebrania roweru z serwisu, podczas powrotu z pracy, zaliczyłem glebę na poburzowym torowisku i miałem najszybciej zasyfiony napęd świata. I siebie w komplecie, razem z rozwalonymi spodniami oraz do dziś leczonymi obtarciami :)

Fajnie, że naprawili przed terminem. Weź im się przypominaj z pierdołami co jakiś czas, zapamiętają Cię i będzie to na przyszłość norma :)

Jak można narzekać na podjazdy? :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!