m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 105.90km
  • Teren 8.00km
  • Czas 04:29
  • VAVG 23.62km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 3047kcal
  • Podjazdy 651m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Swobnica

Niedziela, 22 lipca 2018 • dodano: 22.07.2018 | Komentarze 12

MAPA

Jestem pod wielkim wrażeniem pierwszego kawałka rowerowej trasy z Gryfina do Siekierek. Dziś dojechałem do Stobnicy i z powrotem. Zapowiada się świetna atrakcja. Od Szczawna (nad Tywą, kilka km za Gryfinem) zaczyna się asfaltowa nitka prowadząca śladem dawnej linii kolejowej do Chwarstnicy i dalej do Bań. Czterokilometrowy fragment od Borzymia do Małego Borzymia jest szutrowy, więc szosówki raczej odpadają. Ale za to ten kawałek malowniczo wije się przez sosnowy las, raz w górę, raz w dół. Potem dociera się znów do asfaltowej drogi, która kawałek dalej łączy się ze starą drogą rowerową i jedziemy nią aż do Bań i potem do Swobnicy. Zajechałem do zamku, większych zmian nie zauważyłem.

Powrót, dla utrwalenia ;), tą samą drogą. Z tym, że w Chwarstnicy odbijam na Sobieradz i dalej, przez Gardno, gdzie natykam się na leżącą w rowie, pijaną rowerzystkę, która jednak chęć pomocy kwituje krótkim "spierdalajcie wszyscy" dojeżdżam do chlebowskiego McD. Tam obiad i szutrową drogą do Binówka przez Drogę Mazowiecką zajeżdżam do domu.

Nie mogę się doczekać skończenia tej inwestycji. Rajd do Siekierek - obowiązkowy.










Kategoria wycieczka



Komentarze
michuss
| 10:44 środa, 5 września 2018 | linkuj tanova, strus, dornfeld - dzięki! :)
tanova
| 10:18 środa, 5 września 2018 | linkuj Potwierdzam - świetna trasa rowerowa, przejechałam w niedzielę. Chętnie wrócę na ten szlak, gdy będzie oddany odcinek do Siekierek.
dornfeld
| 20:24 niedziela, 12 sierpnia 2018 | linkuj Dzięki Twojej relacji, dziś zaliczyłem ten odcinek.
strus
| 13:55 wtorek, 31 lipca 2018 | linkuj Dzięki za mapkę.
michuss
| 18:10 poniedziałek, 30 lipca 2018 | linkuj Dodałem mapkę zgodnie z prośbą - jest na samej górze wpisu odnośnik do niej.
jotwu
| 06:27 sobota, 28 lipca 2018 | linkuj Podziwiam i gratuluję !
strus
| 08:10 czwartek, 26 lipca 2018 | linkuj Michał poprosimy o mapkę jak to możliwe.
jotka
| 18:59 środa, 25 lipca 2018 | linkuj Szkoda, że nie ma mapki, musimy wypróbować tę trasę :) znowu zaczynasz połykać setki ;)
Trollking
| 18:17 poniedziałek, 23 lipca 2018 | linkuj Ty seta, ona seta... Zgadza się wszystko :)

No i przecież Bania, czy tam Banie, były na horyzoncie... :)
Jurek57
| 11:41 poniedziałek, 23 lipca 2018 | linkuj Rowerzystka , nawet pijana to zawsze "swój chłop" ! "-))
srk23
| 07:58 poniedziałek, 23 lipca 2018 | linkuj Nawet ten "szuterek" wygląda obiecująco.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!