m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 113.00km
  • Teren 10.60km
  • Czas 05:01
  • VAVG 22.52km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2917kcal
  • Podjazdy 362m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trzebiatów

Sobota, 22 czerwca 2019 • dodano: 27.06.2019 | Komentarze 3

MAPA

Po długim czasie (prawie rok przerwy) wizyta u najlepszego wujka w Trzebiatowie.

Jazda przez wał do Lubczyny, dalej Goleniów, gdzie niespieszne sączenie radlerka w parku. Potem przejazd opustoszałą, po otwarciu "eski", starą szóstką, ale tylko do skrętu na Bodzęcin. Wizyta w sklepie w Błotnie, gdzie wciąż sprzedaje bardzo niemiła pani, a tym razem, po wejściu do środka, zastałem jej małżonka w samych gaciach, takich zwykłych slipach :D Potem już standardowo: rondo golczewskie, Unibórz, Jasiel, Gryfice. Tamże postój na stacji PKSu i ryzykancka jazda DW na Trzebiatów. Ryzykancka, bo znaki kazały kierować się objazdem. Ale okazało się, że remontowany przepust można obejść przez prywatną łączkę - pokierowała mnie uprzejma właścicielka, uprzedzając, że przejście po kładce (zrobionej ze starych drzwi) na własną odpowiedzialność :) Plus taki, że na całym tym odcinku prawie w ogóle nie było samochodów, choć zazwyczaj wariatów nie brakowało.

Z wujkiem długie gawędy przy piwku. Klasyka :)













Kategoria wycieczka



Komentarze
Trollking
| 20:58 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Czyli się cywilizują :) Za kilka lat może nawet usłyszysz "dzień dobry" :)
michuss
| 20:47 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Trzeba oddać, że facet w samych gaciach natychmiast się schował na zapleczu. I zawołał Grażyne :D ;)

Dzięki!
Trollking
| 20:43 czwartek, 27 czerwca 2019 | linkuj Wniosek 1: zamykać drogi i będzie bezpieczniej :)

Wniosek 2: jednak czasem standardy zahaczające o korpo są potrzebne, żeby nie natrafić za ladą na faceta w samych gaciach :)

Poza tym: graty za setę i za fajnego wujka :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!