m i c h u s s
Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.Więcej o mnie.
Znajomi
s p r z ę t
Archiwum bloga
- 2020, Listopad9 - 11
- 2020, Październik15 - 21
- 2020, Wrzesień15 - 58
- 2020, Sierpień20 - 77
- 2020, Lipiec16 - 32
- 2020, Czerwiec13 - 51
- 2020, Maj22 - 117
- 2020, Kwiecień19 - 78
- 2020, Marzec9 - 7
- 2020, Luty10 - 7
- 2020, Styczeń15 - 34
- 2019, Grudzień16 - 41
- 2019, Listopad19 - 50
- 2019, Październik20 - 43
- 2019, Wrzesień26 - 36
- 2019, Sierpień22 - 31
- 2019, Lipiec19 - 21
- 2019, Czerwiec24 - 47
- 2019, Maj8 - 30
- 2019, Kwiecień19 - 43
- 2019, Marzec17 - 48
- 2019, Luty17 - 64
- 2019, Styczeń18 - 41
- 2018, Grudzień10 - 25
- 2018, Listopad28 - 58
- 2018, Październik24 - 37
- 2018, Wrzesień17 - 43
- 2018, Sierpień21 - 46
- 2018, Lipiec26 - 66
- 2018, Czerwiec26 - 43
- 2018, Maj19 - 47
- 2018, Kwiecień23 - 59
- 2018, Marzec24 - 98
- 2018, Luty14 - 50
- 2018, Styczeń12 - 69
- 2017, Grudzień11 - 25
- 2017, Listopad18 - 29
- 2017, Październik16 - 113
- 2017, Wrzesień20 - 44
- 2017, Sierpień23 - 44
- 2017, Lipiec17 - 52
- 2017, Czerwiec20 - 78
- 2017, Maj25 - 108
- 2017, Kwiecień20 - 71
- 2017, Marzec24 - 41
- 2017, Luty13 - 105
- 2017, Styczeń23 - 49
- 2016, Grudzień25 - 68
- 2016, Listopad31 - 70
- 2016, Październik30 - 86
- 2016, Wrzesień29 - 149
- 2016, Sierpień24 - 181
- 2016, Lipiec20 - 76
- 2016, Czerwiec28 - 221
- 2016, Maj26 - 167
- 2016, Kwiecień26 - 185
- 2016, Marzec33 - 312
- 2016, Luty17 - 92
- 2016, Styczeń16 - 110
- 2015, Grudzień22 - 44
- 2015, Listopad23 - 87
- 2015, Październik18 - 113
- 2015, Wrzesień25 - 181
- 2015, Sierpień19 - 65
- 2015, Lipiec29 - 66
- 2015, Czerwiec20 - 40
- 2015, Maj16 - 77
- 2015, Kwiecień10 - 89
- 2015, Marzec5 - 20
- 2015, Luty6 - 39
- 2015, Styczeń7 - 78
- 2014, Grudzień13 - 99
- 2014, Listopad7 - 36
- 2014, Październik23 - 46
- 2014, Wrzesień26 - 86
- 2014, Sierpień18 - 72
- 2014, Lipiec26 - 33
- 2014, Czerwiec23 - 58
- 2014, Maj30 - 123
- 2014, Kwiecień15 - 64
- 2014, Marzec16 - 101
- 2014, Luty12 - 62
- 2014, Styczeń13 - 48
- 2013, Grudzień7 - 25
- 2013, Listopad11 - 45
- 2013, Październik7 - 31
- 2013, Wrzesień7 - 36
- 2013, Sierpień19 - 64
- 2013, Lipiec16 - 73
- 2013, Czerwiec17 - 69
- 2013, Maj9 - 55
- 2013, Kwiecień8 - 36
- 2013, Marzec2 - 12
- 2013, Luty6 - 16
- 2013, Styczeń3 - 18
- 2012, Grudzień5 - 35
- 2012, Listopad10 - 44
- 2012, Październik9 - 59
- 2012, Wrzesień17 - 35
- 2012, Sierpień13 - 28
- 2012, Lipiec10 - 23
- 2012, Czerwiec15 - 56
- 2012, Maj17 - 40
- 2012, Kwiecień13 - 49
- 2012, Marzec12 - 47
- 2012, Luty13 - 45
- 2012, Styczeń6 - 28
- 2011, Grudzień4 - 22
- 2011, Listopad5 - 25
- 2011, Październik7 - 33
- 2011, Wrzesień11 - 44
- 2011, Sierpień10 - 51
- 2011, Lipiec15 - 36
- 2011, Czerwiec12 - 22
- 2011, Maj10 - 21
- 2011, Kwiecień12 - 35
- 2011, Marzec7 - 8
- 2011, Luty2 - 4
- 2011, Styczeń5 - 6
- 2010, Listopad17 - 1
- 2010, Październik29 - 4
- 2010, Wrzesień15 - 4
- 2010, Sierpień29 - 19
- 2010, Lipiec23 - 4
- 2010, Czerwiec23 - 10
- 2010, Maj22 - 11
- 2010, Kwiecień23 - 0
- 2010, Marzec5 - 0
- 2010, Luty2 - 0
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień2 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik3 - 0
- 2009, Wrzesień5 - 0
- 2009, Sierpień6 - 0
- 2009, Lipiec11 - 0
- 2009, Czerwiec17 - 0
- 2009, Maj15 - 4
- 2009, Kwiecień13 - 0
- 2009, Marzec7 - 0
- 2009, Luty1 - 0
- 2009, Styczeń1 - 0
- 2008, Listopad1 - 2
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień2 - 0
- 2007, Lipiec3 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 0
- 2007, Maj11 - 0
- 2007, Kwiecień5 - 0
- 2007, Marzec3 - 0
- 2007, Luty4 - 0
- 2007, Styczeń3 - 2
- 2006, Grudzień2 - 0
- 2006, Listopad4 - 0
- 2006, Październik4 - 0
- 2006, Wrzesień12 - 0
- 2006, Sierpień13 - 0
- 2006, Lipiec21 - 0
- 2006, Czerwiec14 - 0
- 2006, Maj12 - 0
- 2006, Kwiecień6 - 0
- 2006, Luty2 - 0
- 2006, Styczeń1 - 0
- 2005, Listopad4 - 0
- 2005, Październik8 - 0
- 2005, Wrzesień19 - 0
- 2005, Sierpień12 - 0
- 2005, Lipiec17 - 0
- 2005, Czerwiec18 - 0
- 2005, Maj6 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec5 - 0
- 2005, Luty2 - 0
- 2005, Styczeń1 - 0
- 2004, Grudzień2 - 0
- 2004, Listopad1 - 0
- 2004, Październik3 - 7
- 2004, Wrzesień12 - 0
- 2004, Sierpień9 - 0
- 2004, Lipiec21 - 0
- 2004, Czerwiec18 - 0
- 2004, Maj2 - 0
- 2004, Kwiecień3 - 0
- 2004, Marzec3 - 0
- 2004, Styczeń2 - 0
- 2003, Wrzesień6 - 7
- 2003, Sierpień1 - 0
- 1997, Lipiec7 - 0
- 1997, Maj2 - 0
- 1997, Kwiecień4 - 2
- 1997, Marzec1 - 2
- DST 82.82km
- Czas 03:35
- VAVG 23.11km/h
- VMAX 43.58km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Puszcza Bukowa przez Załom
Niedziela, 10 lipca 2011 • dodano: 11.07.2011 | Komentarze 3
STARGARD-Zieleniewo-Miedwiecko-Cisewo-Wielichówko-Szczecin(Wielgowo-Załom-Dąbie-Zdroje-Klęskowo)-Kołowo-Szczecin(Śmierdnica-Płonia-Sławociesze-Zdunowo)-Niedźwiedź-Reptowo-Cisewo-Grzędzice-STARGARDDzisiaj mogłem wyjechać dopiero po godzinie 14.
Początek taki sam jak wczoraj-delektuję się bieżnikiem, który umożliwia normalną jazdę po lesie (na starych kołach miałem continental sportcontact-opony bez bieżnika, na asfalt), więc jadę z Zieleniewa szutrem do Miedwiecka. Tam krótki fragment asfaltu przez wieś, a potem gruntówką przez las do Cisewa. W tej wsi znów pojawia się na pewien czas asfalt, który opuszczam na wysokości cmentarzyka dawnych mieszkańców Cisewa, skręcając w lewo w las do Wielichówka.
Cisewo© michuss
Dalej trasę zmieniam w stosunku do wczorajszej. Korzystam z trasy, którą już kiedyś przejeżdżałem, mianowicie przez lasy docieram do szczecińskiego Wielgowa. Ponieważ moim celem jest dzisiaj Puszcza Bukowa mam dalej dwie albo i trzy opcje-decyduję się na jazdę w kierunku Załomia, przez las. Tutaj nawierzchnia jest już nieco gorsza, sporo kopnego piachu. Po chwili docieram do wiaduktu nad autostradą (gdy jeździłem samochodem zawsze się zastanawiałem co to za droga po nim przebiega), a tuż za nim do skrzyżowania pod Załomiem. Skręcam w lewo i kieruję się na Dąbie. Miałem zamiar zrobić zakupy w lidlu (ostatnio namiętnie pijam zimny napój z serwatką za 2,5 zł, polecam), ale lidl na Dąbiu w remoncie, w związku z czym kierują mnie do najbliższego sklepu na Batalionów Chłopskich. W sumie to po drodze, więc zajeżdżam tam robiąc zaplanowane zakupy. Przy okazji odwiedzam nowo wybudowany ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Płoni-całkiem fajne pomyślane i zrobione.
Ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Płoni© michuss
Od ronda w Zdrojach kieruję się na Klęskowo, by ulicą Chłopską wspiąć się pod monumentalne wiadukty autostrady. Dalej fajne leśne skrzyżowanie, oznakowane na Żelisławiec-ja jadę trochę inaczej, bo odbijam lekko w lewo, po płytach w kierunku ogródków działkowych, a następnie wspinam się pod Kołowo.
Leśne skrzyżowanie-tutaj kończy się Szczecin© michuss
Po wjechaniu na szczyt Wzgórz Bukowych kontynuuję jazdę mijając Kołowo, a przy okazji sporo rowerzystów. Po dotraciu do krzyżówki nieopodal pomnika z głazem (na Śmierdnicę i na Glinną) jadę prosto, drogą, którą poznałem dzięki widmo (jeszcze raz serdeczne dzięki!). Delektuję się wspaniałym zjazdem, ciekawymi dolinkami i w końcu wyjeżdżam na południowo wschodnich przedmieściach Szczecina. Dalej starą trójką jadę w kierunku skrzyżowania z Szosą Stargardzką, gdzie skręcam w prawo, na Stargard. Jadę tak jednak tylko kilkaset metrów, bo później skręcam w lewo i zaraz jeszcze raz w lewo, dzięki czemu po płytach zmierzam w kierunku Zdunowa, mijając przy okazji dzielnicę Sławociesze.
Od szpitala sprawdzoną drogą w kierunku Niedźwiedzia. Dalej, nieco inaczej jak zwykle, do Reptowa, a stąd zapomnianym asfaltem do Cisewa. Po drodze mija się przejazd kolejowy, który zazwyczaj jest zamknięty, a otwiera się „na żądanie”, przyciskiem. Dzisiaj jednak szlabany są w górze. Krótko później dopadają mnie dość nagle „sensacje” żołądkowe, ale spokojnie, przec Grzędzice-Majątek dojeżdżam do domu:)
Kategoria wycieczka
Komentarze
widmo | 11:25 piątek, 15 lipca 2011 | linkuj
To trochę "terenu" zaznałeś. Ja kiedyś na moim crossowym Authorze jeździłem maratony MTB, także tego typu opony dają radę.
P.S. Coś ta moja ulubiona droga ostatnio zapiaszczona, jakiś ciężki sprzęt tam wjeżdża. Na krętych zjazdach trzeba więc zachować czujność, szczególnie na moich Kojakach.
P.S. Coś ta moja ulubiona droga ostatnio zapiaszczona, jakiś ciężki sprzęt tam wjeżdża. Na krętych zjazdach trzeba więc zachować czujność, szczególnie na moich Kojakach.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!