m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.34km
  • Czas 01:22
  • VAVG 20.74km/h
  • VMAX 34.69km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Motaniec

Sobota, 21 stycznia 2012 • dodano: 21.01.2012 | Komentarze 5

STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Motaniec i z powrotem

Wyjazd "z przyzwoitości" - czas na rower mam w sumie tylko w weekend, a i to w nie każdy dzień, więc, żeby chociaż trochę się ruszyć postanowiłem, mimo parszywej pogody kilka chwil soboty spędzić na rowerze.

Przez cały czas towarzyszył mi deszcz ze śniegiem, który szczególnie dokuczliwy był na odcinkach pokonywanych pod dość silny dziś wiatr (na szczęście krótkich)-najgorzej było między Motańcem (wsią) a dojazdem przez wiadukt nad "dziesiątką" do DDRki. W pewnym momencie śnieg i deszcz zacinał mi prosto w oczy i to mimo okularów na nosie:) Przez chwilę musiałem wręcz zamknąć oczy (i tak z niewielką stratą, bo nawet, gdy były otwarte to widziałem parę na okularach, ewentualnie rozmyte przez krople deszczu okoliczności przyrody).

Końcowy fragment urozmaicony już wodą chlupoczącą w butach , ogólnym poczuciem "chłodu" i tłuczącym się po głowie pytaniem: "po co?" ;)
Kategoria wycieczka



Komentarze
giorginio12
| 19:05 niedziela, 22 stycznia 2012 | linkuj Gratulacje za wytrwałość :)
michuss
| 18:29 sobota, 21 stycznia 2012 | linkuj shrink: masz rację:)

tunislawa: tak, po jakimś czasie tak. zresztą warto sobie życie urozmaicać. :)
tunislawa
| 17:03 sobota, 21 stycznia 2012 | linkuj no ..tak ,czasem bez sensu się mordować ...chociaż czasem potem miło się wspomina , nie ?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!