m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 103.06km
  • Teren 2.30km
  • Czas 04:27
  • VAVG 23.16km/h
  • VMAX 42.39km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD z niemieckim akcentHem

Środa, 9 września 2015 • dodano: 09.09.2015 | Komentarze 6

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-Podjuchy-Gumieńce-Świerczewo-Pogodno-Jasne Błonia-Centrum-port-Centrum-Pogodno-Świerczewo)-Bezrzecze-Wołczkowo-Dobra-Blankensee-Bismark-Lubieszyn-Dołuje-Mierzyn-SZCZECIN(Świerczewo-Krzekowo-Pogodno-Niebuszewo-Jasne Błonia-Centrum-port-Zdroje-BUKOWE)

MAPA "DO"

MAPA "Z"

Gdy rano przestawiłem sobie budzik o godzinę (z 5.10 na 6.10) pomyślałem, że dziś nadszedł dzień odpoczynku od "stówek" ;) Zebrałem się powoli, wypiłem mocną kawę i pojechałem do pracy zupełnie inaczej jak ostatnio. Muszę jeszcze przemyśleć ten kierunek, bo trasa przez Zdunowo ma jeden niezaprzeczalny plus: niemal nie ma tam świateł i nie trzeba w kółko stawać. A tak właśnie jest przy dzisiejszym wariancie - w centrum swoje trzeba odstać. Do pracy zajechałem z trzyminutowym poślizgiem i można przyjąć, że był to czas stracony wcześniej na "czerwonym" ;)

Jeżeli chodzi o powrót skusił mnie dziś wariant niemiecki i info na blogu u Misiacza, że powstał brakujący odcinek DDRki z Buku do granicy. Dojechałem, sprawdziłem, zaliczyłem świetny asfalt łączący Blankensee z Bismark, a potem wróciłem przez Lubieszyn do Polski. Pokręciłem się jeszcze po nieznanych mi do tej pory rejonach miasta (fatalny ciąg ulic Szeroka i Szafera - bardzo duży ruch i wąsko) i przez port do domu.

Szósta z dziesięciu stówek zrobiona. Jeszcze cztery.

Fajny zbieg okoliczności jeżeli chodzi o czas ostatnich trzech wyjazdów. :)

DDRka wzdłuż Mieszka I - polbruk, kostka niefazowana.


Nowoczesne, przedwojenne (!) budownictwo mieszkaniowe na Pogodnie.


Rondo na samej granicy (dwa z czterech wlotów to asfaltowe DDRki).

Kategoria wycieczka



Komentarze
mors
| 20:00 poniedziałek, 14 września 2015 | linkuj Jak to rondo na granicy? Ale czyje? Wspólne??
strus
| 16:27 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Tylko gratulować ja jak bym chciał kręcić setki to tylko w dni wolne od pracy a tych we wrześniu zaledwie osiem i jeszcze muszę być dostępny dla rodziny.
starszapani
| 15:55 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Fajny pomysł z tymi stówkami :) Nieźle sobie radzisz :) Może spróbuję czegoś takiego w październiku bo teraz to nie mam ciśnienia.
davidbaluch
| 11:13 czwartek, 10 września 2015 | linkuj gratuluje tych stówek
michuss
| 09:23 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Tak pewnie zrobię. Ale przynajmniej już wiem, że tamtędy lepiej się nie pchać. ;)
leszczyk
| 08:24 czwartek, 10 września 2015 | linkuj Winszuję kolejnej setki, już może się w głowie zakręcic od procentów :-) Możesz następnym razem wrócić się z Lubieszyna do Buku "starą drogą" i ominąć fatalne osiedla kręcąc z Dobrej do Pilchowa przez Bartoszewo - wtedy jedziesz cały czas ścieżką wzdłuż Wojska Polskiego.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!