m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 52.30km
  • Czas 02:20
  • VAVG 22.41km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1455kcal
  • Podjazdy 229m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPPD

Piątek, 9 marca 2018 • dodano: 10.03.2018 | Komentarze 3

Rano przez Szczawiową - Tamę Pomorzańską. Pierwszy i ostatni raz: dziury, woda, syf na jezdni, w dodatku duży ruch. Lepiej chyba nadłożyć drogi przez Mieszka I i przy okazji jeszcze zahaczyć o piekarnię Reczyńskich ;)

Powrót w warunkach wzmożonej wilgotności powietrza, a wieczorem przez dąbskiego lidelka.

Kategoria komunikacyjnie



Komentarze
Trollking
| 21:41 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj No jest :)
michuss
| 21:32 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj Tak, żeby było śmieszniej to chyba formalnie nie jest żaden pas rowerowy, bo nie da się na niego normalnie wjechać. Otwierali to kilka lat temu i już dokładnie nie pamiętam o jaki kruczek tam chodziło. Oczywiście rowerzyści normalnie po tym jeżdżą, a piesi raczej się pod koła nie pakują. Lubię tamtędy przejeżdżać w drodze do pracy, bo ładnie jest ;)
Trollking
| 20:05 niedziela, 11 marca 2018 | linkuj No ale ten pas rowerowy (?) z foty całkiem nęcący :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!