m i c h u s s

Więcej o mnie.


















Znajomi
s p r z ę t
Archiwum bloga
- 2020, Listopad9 - 11
- 2020, Październik15 - 21
- 2020, Wrzesień15 - 58
- 2020, Sierpień20 - 77
- 2020, Lipiec16 - 32
- 2020, Czerwiec13 - 51
- 2020, Maj22 - 117
- 2020, Kwiecień19 - 78
- 2020, Marzec9 - 7
- 2020, Luty10 - 7
- 2020, Styczeń15 - 34
- 2019, Grudzień16 - 41
- 2019, Listopad19 - 50
- 2019, Październik20 - 43
- 2019, Wrzesień26 - 36
- 2019, Sierpień22 - 31
- 2019, Lipiec19 - 21
- 2019, Czerwiec24 - 47
- 2019, Maj8 - 30
- 2019, Kwiecień19 - 43
- 2019, Marzec17 - 48
- 2019, Luty17 - 64
- 2019, Styczeń18 - 41
- 2018, Grudzień10 - 25
- 2018, Listopad28 - 58
- 2018, Październik24 - 37
- 2018, Wrzesień17 - 43
- 2018, Sierpień21 - 46
- 2018, Lipiec26 - 66
- 2018, Czerwiec26 - 43
- 2018, Maj19 - 47
- 2018, Kwiecień23 - 59
- 2018, Marzec24 - 98
- 2018, Luty14 - 50
- 2018, Styczeń12 - 69
- 2017, Grudzień11 - 25
- 2017, Listopad18 - 29
- 2017, Październik16 - 113
- 2017, Wrzesień20 - 44
- 2017, Sierpień23 - 44
- 2017, Lipiec17 - 52
- 2017, Czerwiec20 - 78
- 2017, Maj25 - 108
- 2017, Kwiecień20 - 71
- 2017, Marzec24 - 41
- 2017, Luty13 - 105
- 2017, Styczeń23 - 49
- 2016, Grudzień25 - 68
- 2016, Listopad31 - 70
- 2016, Październik30 - 86
- 2016, Wrzesień29 - 149
- 2016, Sierpień24 - 181
- 2016, Lipiec20 - 76
- 2016, Czerwiec28 - 221
- 2016, Maj26 - 167
- 2016, Kwiecień26 - 185
- 2016, Marzec33 - 312
- 2016, Luty17 - 92
- 2016, Styczeń16 - 110
- 2015, Grudzień22 - 44
- 2015, Listopad23 - 87
- 2015, Październik18 - 113
- 2015, Wrzesień25 - 181
- 2015, Sierpień19 - 65
- 2015, Lipiec29 - 66
- 2015, Czerwiec20 - 40
- 2015, Maj16 - 77
- 2015, Kwiecień10 - 89
- 2015, Marzec5 - 20
- 2015, Luty6 - 39
- 2015, Styczeń7 - 78
- 2014, Grudzień13 - 99
- 2014, Listopad7 - 36
- 2014, Październik23 - 46
- 2014, Wrzesień26 - 86
- 2014, Sierpień18 - 72
- 2014, Lipiec26 - 33
- 2014, Czerwiec23 - 58
- 2014, Maj30 - 123
- 2014, Kwiecień15 - 64
- 2014, Marzec16 - 101
- 2014, Luty12 - 62
- 2014, Styczeń13 - 48
- 2013, Grudzień7 - 25
- 2013, Listopad11 - 45
- 2013, Październik7 - 31
- 2013, Wrzesień7 - 36
- 2013, Sierpień19 - 64
- 2013, Lipiec16 - 73
- 2013, Czerwiec17 - 69
- 2013, Maj9 - 55
- 2013, Kwiecień8 - 36
- 2013, Marzec2 - 12
- 2013, Luty6 - 16
- 2013, Styczeń3 - 18
- 2012, Grudzień5 - 35
- 2012, Listopad10 - 44
- 2012, Październik9 - 59
- 2012, Wrzesień17 - 35
- 2012, Sierpień13 - 28
- 2012, Lipiec10 - 23
- 2012, Czerwiec15 - 56
- 2012, Maj17 - 40
- 2012, Kwiecień13 - 49
- 2012, Marzec12 - 47
- 2012, Luty13 - 45
- 2012, Styczeń6 - 28
- 2011, Grudzień4 - 22
- 2011, Listopad5 - 25
- 2011, Październik7 - 33
- 2011, Wrzesień11 - 44
- 2011, Sierpień10 - 51
- 2011, Lipiec15 - 36
- 2011, Czerwiec12 - 22
- 2011, Maj10 - 21
- 2011, Kwiecień12 - 35
- 2011, Marzec7 - 8
- 2011, Luty2 - 4
- 2011, Styczeń5 - 6
- 2010, Listopad17 - 1
- 2010, Październik29 - 4
- 2010, Wrzesień15 - 4
- 2010, Sierpień29 - 19
- 2010, Lipiec23 - 4
- 2010, Czerwiec23 - 10
- 2010, Maj22 - 11
- 2010, Kwiecień23 - 0
- 2010, Marzec5 - 0
- 2010, Luty2 - 0
- 2010, Styczeń1 - 0
- 2009, Grudzień2 - 0
- 2009, Listopad2 - 0
- 2009, Październik3 - 0
- 2009, Wrzesień5 - 0
- 2009, Sierpień6 - 0
- 2009, Lipiec11 - 0
- 2009, Czerwiec17 - 0
- 2009, Maj15 - 4
- 2009, Kwiecień13 - 0
- 2009, Marzec7 - 0
- 2009, Luty1 - 0
- 2009, Styczeń1 - 0
- 2008, Listopad1 - 2
- 2007, Wrzesień2 - 0
- 2007, Sierpień2 - 0
- 2007, Lipiec3 - 0
- 2007, Czerwiec4 - 0
- 2007, Maj11 - 0
- 2007, Kwiecień5 - 0
- 2007, Marzec3 - 0
- 2007, Luty4 - 0
- 2007, Styczeń3 - 2
- 2006, Grudzień2 - 0
- 2006, Listopad4 - 0
- 2006, Październik4 - 0
- 2006, Wrzesień12 - 0
- 2006, Sierpień13 - 0
- 2006, Lipiec21 - 0
- 2006, Czerwiec14 - 0
- 2006, Maj12 - 0
- 2006, Kwiecień6 - 0
- 2006, Luty2 - 0
- 2006, Styczeń1 - 0
- 2005, Listopad4 - 0
- 2005, Październik8 - 0
- 2005, Wrzesień19 - 0
- 2005, Sierpień12 - 0
- 2005, Lipiec17 - 0
- 2005, Czerwiec18 - 0
- 2005, Maj6 - 0
- 2005, Kwiecień4 - 0
- 2005, Marzec5 - 0
- 2005, Luty2 - 0
- 2005, Styczeń1 - 0
- 2004, Grudzień2 - 0
- 2004, Listopad1 - 0
- 2004, Październik3 - 7
- 2004, Wrzesień12 - 0
- 2004, Sierpień9 - 0
- 2004, Lipiec21 - 0
- 2004, Czerwiec18 - 0
- 2004, Maj2 - 0
- 2004, Kwiecień3 - 0
- 2004, Marzec3 - 0
- 2004, Styczeń2 - 0
- 2003, Wrzesień6 - 7
- 2003, Sierpień1 - 0
- 1997, Lipiec7 - 0
- 1997, Maj2 - 0
- 1997, Kwiecień4 - 2
- 1997, Marzec1 - 2
Wpisy archiwalne w kategorii
wycieczka
Dystans całkowity: | 66235.28 km (w terenie 3686.23 km; 5.57%) |
Czas w ruchu: | 2973:34 |
Średnia prędkość: | 21.93 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.30 km/h |
Suma podjazdów: | 177935 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 185 (96 %) |
Suma kalorii: | 908099 kcal |
Liczba aktywności: | 892 |
Średnio na aktywność: | 74.25 km i 3h 22m |
Więcej statystyk |
- DST 34.16km
- Czas 01:42
- VAVG 20.09km/h
- VMAX 46.90km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Wyspa Pucka
Niedziela, 11 maja 2014 • dodano: 11.05.2014 | Komentarze 12
SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Słoneczne-Klęskowo-Bukowe-Zdroje-Dziewoklicz-Wyspa Pucka-Centrum-Zdroje-BUKOWE)
MAPA
MAPA
Rano wyskoczyłem do lidla po przysłowiowe bułki, z tym, że coś mnie tknęło i nie na Zdroje, lecz na Botaniczną. Jak się okazało później słusznie, ponieważ ten na Zdrojach jest w remoncie do 5 czerwca.
Potem pokrzątałem się w domu i po 13 stwierdziłem, że trzeba podjechać coś kupić na obiad. Ruszyłem w cywilnych ciuchach, ale było tak przyjemnie, że nadłożyłem nieco drogi. Zajechałem na Wyspę Pucką od Dziewoklicza - jechałem tamtędy w czwartek i bardzo spodobała mi się ta droga. Swoją drogą dzisiaj Prezydent podpisał ustawę, która ułatwi tworzenie dróg rowerowych na wałach przeciwpowodziowych i pozostaje mieć nadzieję, że te tereny zostaną jeszcze lepiej udostępnione rowerzystom (co nie oznacza, że dziś nie są - są i stanowią, moim zdaniem, jeden z dogodniejszych wyjazdów z miasta na południe).
Potem zajazd na Most Długi. Prawdę mówiąc chciałem już jechać na Jasne Błonia, ale zaczęło padać, więc zawróciłem i przez selgros dotarłem do domu.
Zdjęcia:
1) To nie zwykła ulica. To autostrada. Autostrada Poznańska. :)

2) Odra widziana z Dziewoklicza.

3) Na prawo most, na lewo most, a dołem Odra płynie, czyli wjazd na Wyspę Pucką od Dziewoklicza.

1) To nie zwykła ulica. To autostrada. Autostrada Poznańska. :)

2) Odra widziana z Dziewoklicza.

3) Na prawo most, na lewo most, a dołem Odra płynie, czyli wjazd na Wyspę Pucką od Dziewoklicza.

Kategoria wycieczka
- DST 54.62km
- Czas 02:36
- VAVG 21.01km/h
- VMAX 41.63km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Stargard - Szczecin przez Kołbacz
Sobota, 10 maja 2014 • dodano: 10.05.2014 | Komentarze 3
SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje)-(PKP)-Stargard-Zieleniewo-promenada nad Miedwiem-Morzyczyn-Kobylanka-Bielkowo-Nieznań-Kołbacz-Dobropole Gryfińskie-Kołowo-SZCZECIN(Podjuchy-Zdroje-BUKOWE)
MAPA
MAPA
Mapa nie uwzględnia dojazdów na (i z) dworzec oraz wypadu do biedry już w Szczecinie.
Rano w mżawce na pociąg do PKP Zdroje. Szybki, skubany w 23 minuty osiąga Stargard!
W Stargardzie praca, a potem powrót. Ale, żeby nie było do znudzenia przez Jezierzyce i Płonię skierowałem się pod wiatr, na Kołbacz. Potem "górą", czyli przez Kołowo i na dół do Podjuch przez Smoczą. Końcówka to rondo w Zdrojach i z powrotem wspinaczka pod Bukowe. :) Nie zmoczyło mnie w drodze powrotnej ani przez moment, chociaż synoptycy straszyli...


Kategoria wycieczka
- DST 80.75km
- Teren 4.80km
- Czas 03:55
- VAVG 20.62km/h
- VMAX 43.99km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin (komunikacyjnie) + Pomellen
Czwartek, 8 maja 2014 • dodano: 09.05.2014 | Komentarze 8
SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-centrum-Gumieńce)-Mierzyn-Dołuje-Kościno-Grambow-Schwennenz-Ladenthin-Pomellen-Kołbaskowo-Siadło Górne-Siadło Dolne-Ustowo-SZCZECIN(Dziewoklicz-Wyspa Pucka-Dąbie-Kijewo-Klęskowo-BUKOWE)
MAPA DOJAZD
MAPA POWRÓT
MAPA DOJAZD
MAPA POWRÓT
Rano szybko, cały czas w mżawce, potem nawet trochę większy deszcz. Postój w lidlu w Zdrojach.
Powrót na około, przez Niemcy. Mało brakowało, a przestraszon nadciągającymi ze wschodu ciemnymi chmurami odpuściłbym sobie taki okrężny powrót. Na szczęście jechałem przed siebie i, tym razem, dobrze na tym wyszedłem.
Silny wiatr z południa i południowego zachodu.
Zdjęcia:
1) Garmin prowadzi na granicę... :P

2) Zielona granica między Kościnem a Grambow.

3) Jęczmień pod Grambow.

4) Okolice Ladenthin.

5) Kierunek Szczecin.

6) Zabytki Szczecina widziane z Wyspy Puckiej.

Kategoria wycieczka
- DST 65.85km
- Teren 9.20km
- Czas 03:21
- VAVG 19.66km/h
- VMAX 40.20km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin (komunikacyjnie) + Gryfino
Wtorek, 6 maja 2014 • dodano: 06.05.2014 | Komentarze 10
SZCZECIN(PORT-Centrum-Pomorzany-Gumieńce)-Ustowo-Siadło Dolne-Kołbaskowo-Kamieniec-Pargowo-Staffelde[Stawy]-Gryfino-Żabnica-Dębce-Stare Brynki-Chlebowo-SZCZECIN(BUKOWE)
MAPA
MAPA
Powrót z pracy okrężną drogą. Prawdę powiedziawszy zupełnie nie miałem pomysłu na nią. Powinienem pojechać do Stargardu pozałatwiać parę spraw, ale mi się odechciało. Pokręciłem się po mieście, zjadłem obiad i ruszyłem do domu przez Gryfino, mając w pamięci przejazd podczas powrotu z TdN przez Pargowo i Moczyły. Ponadto chciałem pokonać drogę do Kołbaskowa przez Ustowa i plan udało się zrealizować;)
Z Gryfina kapitalną trasą - zawsze miałem wrażenie, że jazda z Gryfina do Szczecina oznacza korzystanie z tej ruchliwej, głównej drogi. Tymczasem garmin poprowadził mnie jakimiś niezwykle klimatycznymi opłotkami, wsie położone na uboczu, ale tętniące życiem, jakieś zabudowania fabryczne z bocznicą kolejową wyglądającą na używaną, no rewelacja. Od Dolaszewa w kierunku Chlebowa wąską, krętą, dość dziurawą asfaltówką, systematycznie nabierając wysokości. Natomiast od Chlebowa niemalże do celu cały czas terenowo, momentami kopny piach, potem zjazd od drogi Podjuchy-Kołowo w kierunku Mącznej po bruku - tutaj jechałem pierwszy i ostatni raz;) Końcówka to już totalne zdziwienie, bo poprowadziło mnie zwykłą jakąś ścieżynką w taki sposób, że dotarłem niemalże na tyły mojego bloku.
Udany wyjazd. Aha, zapomniałbym - pozdrowienia dla Rammzesa, który mignął mi przy krzyżówce Piastów i Narutowicza! :)
Zdjęcia:
1) Cmentarz Centralny, jeden z największych w Europie.

2) Kołbaskowo

3) Rzepaki gminy Kołbaskowo.

4) Droga łącząca Pargowo ze Staffelde (terytorium Niemiec).

5) Bokami z Gryfina do Szczecina.

6) Nadodrzańskie klimaty.

7) Chlebowo.

8) Chlebowo - Puszcza Bukowa.

Kategoria wycieczka
- DST 16.87km
- Czas 00:47
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 40.20km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin
Niedziela, 4 maja 2014 • dodano: 05.05.2014 | Komentarze 4
Przywieźć sobie rower z pracy, by jutro rano pojechać na nim tam z powrotem. Tak to mniej więcej wyglądało.
Od mariny cały czas w deszczu.
Kategoria wycieczka
- DST 34.55km
- Czas 01:43
- VAVG 20.13km/h
- VMAX 48.57km/h
- Temperatura 7.0°C
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Jasne Błonia (10 lat Polski w UE)
Czwartek, 1 maja 2014 • dodano: 01.05.2014 | Komentarze 3
Cały dzisiejszy, wolny dzień spędziłem na rozpakowywaniu i sprzątaniu mieszkania. Gdy w końcu zrobiłem co miałem do zrobienia, czy raczej zdecydowanie przybliżyłem się do końca postanowiłem wykorzystać ładną pogodę i wyskoczyć na Jasne Błonia, gdzie dziś było sporo atrakcji w związku z dziesiątą rocznicą wuniowstąpienia.
Pojechałem trochę na około, porobiłem kilka zdjęć i w końcu dotarłem do celu, akurat na koncert Hey`a z moją ulubioną Nosowską. Była dziś w formie, koncert rewelacja. Tyle, że było bardzo zimno. Nawet Katarzyna stwierdziła, że nie spodziewała się takiej pogody i niewłaściwie dobrała "plandekę". :)
Po koncercie sztuczne ognie i pokaz mappingu, z tym, że z tego to się już urwałem, bo naprawdę zrobiło się cholernie zimno. Trochę ogrzałem się w drodze do domu. Emocje zapewnił taksiarz w renówce, który na zjeździe wzdłuż TZ (w kierunku do Mostu Długiego) zajechał mi drogę, bo postanowił sobie skrócić drogę na starówkę po DDRce! Zdębiałem. :)




Kategoria wycieczka
- DST 93.96km
- Teren 2.00km
- Czas 04:17
- VAVG 21.94km/h
- VMAX 49.91km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin (komunikacyjnie) + Świdwie
Wtorek, 29 kwietnia 2014 • dodano: 29.04.2014 | Komentarze 4
SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Kijewo-Dąbie-port-Centrum-Głębokie)-Pilchowo-Tanowo-Gunica-Rezerwat Świdwie-Stolec-Dobra-Wołczkowo-SZCZECIN(Głębokie-Pogodno-Centrum-Zdroje-BUKOWE)
Rano szybki zjazd do pracy. Zakupy śniadaniowe też w lidlu, z tym, że tym razem w Dąbiu. Straciłem chwilkę na przejeździe kolejowym.


Po pracy, z racji pięknej pogody odpuściłem sobie rozpakowywanie kartonów tylko ruszyłem w plener (nie znoszę tego określenia;) ). Pojechałem przez Jasne Błonia i Park Kasprowicza do Głębokiego, gdzie od razu skierowałem się w stronę Pilchowa i dalej Tanowa. Tu odpaliłem garmina, żeby poprowadził mnie do wieży w Rezerwacie Świdwie, ale przez Gunicę. Tak też się stało, raz lepszą, raz gorszą drogą dotarłem do celu. Robię zdjęcie i w tym momencie pada mi telefon (zapomniałem naładować baterii).

To nie koniec problemów z energią, bo zaraz za Stolcem pada też garmin (wyleciało mi z głowy, że w tym urządzeniu trzeba czasami baterię wymienić;) ). Za Stolcem zjeżdżam na DDRkę do Dobrej, potem szybki przelot przez Wołczkowo w stronę Głębokiego. W oczach, miast źrenic, świecą mi się już dwa rollo z Wernyhory;))) Po chwili składam zamówienie, a kilkanaście minut później delektuję się smakiem kebaba (o ile można tak powiedzieć) na ławce na Jasnych Błoniach:) Końcówka trasy już dość chłodna. Przez Trasę Zamkową i Most Cłowy zmierzam do Zdrojów. Tu przekombinowałem trochę trasę, skręcając zaraz za przystankiem kolejowym w ul. bodajże Poległych. Nadkładam kawałek, dodatkowo funduję sobie podjazd gratis (tak szybko jak go wjechałem, zjeżdżam w dół i ląduję przy krzyżówce Walecznych z Mączną). Fajny, udany dzień. :) Szkoda tylko, że niecały ślad się zapisał (jutro wrzucę oba, póki co ładują się akumulatorki).
Kategoria wycieczka
- DST 107.42km
- Teren 5.30km
- Czas 05:00
- VAVG 21.48km/h
- VMAX 46.17km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Szczecin przez Kraków
Niedziela, 13 kwietnia 2014 • dodano: 13.04.2014 | Komentarze 12
STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-Bielkowo-Nieznań-Kołbacz-Stare
Czarnowo-Glinna-Żelisławiec-Gardno-Wełtyń-Gryfino-Staffelde[Stawy]-Tantow[Tętowa]-Radekow-Nadrensee[Nadręże]-Krackow[Kraków]-Glasow-Grambow[Grębowo]-Linken-Lubieszyn-Dołuje-Mierzyn-SZCZECIN(Pogodno-Śródmieście-port)
MAPA
MAPA
Kierunek i cel dzisiejszej wycieczki był wymuszony. Zostawiłem bowiem w czwartek auto w pracy i dzisiaj musiałem po nie pojechać. Nie było mi to w smak, bo wiał wiatr z zachodu, więc idealnie byłoby pojechać gdzieś na zachód i wracać, a ja musiałem pojechać na zachód i wsiąść do samochodu. No, ale w końcu wykombinowałem, że przy niedzieli przydałoby się przekręcić te 100 km i w związku z tym zaplanowałem trasę do pracy, ale w taki sposób, by choć trochę skorzystać z pchającego wiatru.
Pojechałem więc przez Niemcy. Do Gryfina tradycyjną i nudną drogą przez Stare Czarnowo i Wełtyń, a dziś dodatkowo trochę się zmęczyłem, bo dość mocno wiało w twarz. Od Gryfina wiatr schodzi na drugi plan, a zaczynam cieszyć się pierwszy raz przejechanymi drogami. Spod Mescherin wyjeżdżam przez Staffelde, drogą, którą pokonywaliśmy podczas powrotu z TdN w maju zeszłego roku. Jednak nie skręcam na Bobolin, tylko jadę dalej przed siebie, gruntowymi drogami docierając w końcu na opłotki Tantow. W roli prowadzącego oczywiście garminek, na szczęście mnie nie zawiódł (choć przyznam szczerze, że gdy pod domem wrzuciłem mu zaplanowaną trasę to lekko mnie zdziwiło 106 km do celu, ale rzeczywiście tyle wyszło).
Mijam kolejne wiochy po niemieckiej stronie. Drogi dobre, chyba jednak lepsze jak u nas. Natomiast podczas tego wyjazdu z kulturą kierowców bywało różnie, mijania „na gazetę” doświadczyłem kilka razy.
Po dojeździe do Nadrensee zaczynam kierować się wprost pod wiatr. Droga bardzo urokliwa, pofalowana, lekko kręta, ale ten upiorny wiatr naprawdę daje popalić! Dość powiedzieć, że na zjeździe do Krakowa ledwie dokręcam do 20 km/h. Jednak potem jest już dużo lepiej. W Lubieszynie staję w McD, gdzie zjadam Big Maca w towarzystwie samych Niemców – to daje mi dawkę energii, dzięki której do Szczecina docieram w bardzo szybkim tempie. I żałuję, że muszę kończyć jazdę, bo z chęcią dociągnąłbym do tego Stargardu...
W pracy jeszcze przed wyjazdem zakładam sobie nowe rogi i prostą kierownicę. Zobaczymy jak się z tym będzie jeździło, póki co wreszcie mam miejsce na zamontowanie lampki we właściwy sposób.
Zdjęcia:
1) DW120 pod Glinną.

2) Na granicy.

3) Aleja Neurochlitz - Tantow.

5) Jabłoń kwitnąca pod Radekow.

6) W drodze do Nadrensee.

7) Pod Nadrensee.

8) Autostrada do Berlina (choć widok akurat w stronę Kołbaskowa).


2) Na granicy.

3) Aleja Neurochlitz - Tantow.

5) Jabłoń kwitnąca pod Radekow.

6) W drodze do Nadrensee.

7) Pod Nadrensee.

8) Autostrada do Berlina (choć widok akurat w stronę Kołbaskowa).

9) Kraków.

10) Jedna z, niedawno wyremontowanych, dróg wewnętrznych w szczecińskim porcie.


10) Jedna z, niedawno wyremontowanych, dróg wewnętrznych w szczecińskim porcie.

Kategoria wycieczka
- DST 34.02km
- Czas 01:22
- VAVG 24.89km/h
- VMAX 36.31km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedźwiedź
Niedziela, 6 kwietnia 2014 • dodano: 06.04.2014 | Komentarze 1
STARGARD-Zieleniewo-Morzyczyn-(z powrotem przez promenadę)-Kobylanka-Motaniec-Reptowo-Niedźwiedź-Motaniec-STARGARD
MAPA
MAPA
A jednak udało się jeszcze zrobić parę km w ten weekend. Cykloza to nieuleczalna choroba ;)
Progonoza przewidywała opady na dzisiejszy wieczór. I oczywiście zaraz po ruszeniu rozpoczął się lekki deszczyk, który towarzyszył mi do końca. Ale nie narzekam - ciepły, przyjemny, taki wiosenny. Fajny. ;)
Kategoria wycieczka
- DST 32.46km
- Czas 01:23
- VAVG 23.47km/h
- VMAX 34.69km/h
- Sprzęt Author Airline
- Aktywność Jazda na rowerze
Motaniec
Sobota, 5 kwietnia 2014 • dodano: 05.04.2014 | Komentarze 2
Prawdopodobnie jedyna możliwość pojeżdżenia w ten weekend. ;)
Kategoria wycieczka