m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.30km
  • Czas 01:21
  • VAVG 20.96km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Kalorie 720kcal
  • Podjazdy 78m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 15 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

Kategoria komunikacyjnie


  • DST 49.30km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 19.72km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1261kcal
  • Podjazdy 241m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedoszła wizyta u znajomych

Środa, 14 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

MAPA

Miałem zaproszenie na obiad do znajomych na Bukowo. W cholerę daleko i rowerem dojazd gorzej niż fatalny. Ale postanowiłem tam dotrzeć. Niestety - już w centrum, w drodze "do" zorientowałem się, że nie jest za wesoło z poziomem baterii do przedniego światła. Zdecydowałem, że jednak jadę. Ale jeszcze sporo przed celem bateryjka zaczęła sygnalizować, że poziom obniża się dramatycznie. Obniżyłem się i ja (a byłem już prawie w wysoko położonym Podbórzu) i na tych "oparach" spróbowałem dojechać z powrotem do domu. Udało się, choć na rzęsiście oświetlonych DDRkach w Centrum światło gasiłem. Znajomi niepocieszeni ;)

Na zdjęciach - stan ulicy Batalionów Chłopskich po awarii opisywanej wczoraj. Droga całkowicie nieprzejezdna, a na chodnikach tabuny pieszych drałujących na autobusy (jadące do Centrum) do Zdrojów. Oprócz tego - podświetlona na niebiesko Filharmonia, podobno z okazji święta cukrzyków czy coś w ten deseń ;)






Kategoria komunikacyjnie


  • DST 7.50km
  • Czas 00:23
  • VAVG 19.57km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 187kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Bukowego

Wtorek, 13 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 1

Powrót na naprawionym Marianie. Miałem farta - na Batalionów Chłopskich przejeżdżam na chwilę przed wielką awarią wodociągową, która na 3 dni odcięła Zdroje od Podjuch. Byłem bardzo zadowolony, bo dzięki temu drogę miałem niemal tylko dla siebie. Ale wszystko co dobre kończy się szybko - w sobotę przejazd udrożniono. O jeden dzień później, bo miejscowe janusze rozjeździły w nocy warstwę bitumiczną (mimo stojących barier i znaków zakaz ruchu - w tym kraju powinien tam chyba stać żołnierz pod bronią i strzelać do niesfornych kierowców) i trzeba było przesunąć asfaltowanie o jeden dzień.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 2.80km
  • Czas 00:11
  • VAVG 15.27km/h
  • VMAX 20.90km/h
  • Kalorie 92kcal
  • Podjazdy 33m
  • Sprzęt Bike`S Szczecin
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zdroje - Bukowe na miejskim

Wtorek, 13 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 3

De facto powinienem rozbić tę przejażdżkę na dwie. A to dlatego, że na stacji rowerowej przy pętli Turkusowa zmieniłem rzęcha na jeszcze większego rzęcha - ten pierwszy miał niesprawne tylne światło. Ten drugi, jak się miało okazać, nie tylko ze światłem miał problemy, ale i z jęczącym potępieńczo suportem, dzięki czemu całe Słoneczne i pół Majowego wiedziało, że oto jadę do Bukbike`a odebrać z naprawy Mariana.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 69.70km
  • Czas 02:38
  • VAVG 26.47km/h
  • VMAX 55.60km/h
  • Kalorie 2073kcal
  • Podjazdy 339m
  • Sprzęt Hanka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wirówek

Poniedziałek, 12 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 4

MAPA

Dodatkowe święto, dzień tradycyjnej żarówki, spędziłem między innymi na rowerze. Aura znośna, choć drogi brudne i Hanka dostała trochę w kość. Tym bardziej, że i z nawierzchnią nie było różowo. Część dróg przejechana pierwszy raz. Przy okazji udało się zahaczyć o malowniczy fragment (Wirówek - Chwarstnica) nowej, słynnej DDRki z Gryfina do Siekierek.






Kategoria wycieczka


  • DST 36.40km
  • Czas 01:21
  • VAVG 26.96km/h
  • VMAX 53.90km/h
  • Kalorie 1131kcal
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt Hanka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rondo w Gardnie

Niedziela, 11 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

Z braku laku (i czasu) jedynie tak krótka, świąteczna przejażdżka.
Kategoria wycieczka


  • DST 3.00km
  • Czas 00:07
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Kalorie 54kcal
  • Sprzęt Bike`S Szczecin
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bukowe - Zdroje na miejskim

Sobota, 10 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

Kategoria komunikacyjnie


  • DST 7.60km
  • Czas 00:20
  • VAVG 22.80km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 198kcal
  • Podjazdy 42m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Bukowe

Sobota, 10 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

Do Rafała po ratunek - urwała się linka od przerzutki tylnej w obrębie manetki...
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 47.90km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 19.82km/h
  • VMAX 32.50km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1176kcal
  • Podjazdy 157m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD + biblioteka

Piątek, 9 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 4

Po pracy do biblioteki. Po świetne, a piszę to już z perspektywy więcej jak tygodnia czytania, "Ślepnąc od świateł" Żulczyka. "Polecam dzieciom" jak mawiał klasyk.

W drodze łapię niezły rarytas - pociąg na przejeździe na Handlowej!




Kategoria komunikacyjnie


  • DST 41.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1044kcal
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Marian
  • Aktywność Jazda na rowerze

DPD

Czwartek, 8 listopada 2018 • dodano: 18.11.2018 | Komentarze 0

Po pracy stały, od jakiegoś czasu, punkt, czyli wizyta w jednej ze szczecińskich knajp z jeloną i czerkawem. Tym razem wietnamczyk z Makao przy Rondzie Giedroycia. Pad thai - całkiem inny jak w Wejherowie, ale dało sie zjeść. A już zupa pekińska - rewelacja :)
Kategoria komunikacyjnie