m i c h u s s

avatar Na BSach przebyłem 133994.92 km z prędkością średnią 21.52 km/h.
Więcej o mnie.




Follow me on Strava




button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:1432.57 km (w terenie 124.60 km; 8.70%)
Czas w ruchu:67:43
Średnia prędkość:21.16 km/h
Maksymalna prędkość:54.40 km/h
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:47.75 km i 2h 15m
Więcej statystyk
  • DST 51.91km
  • Teren 8.40km
  • Czas 02:22
  • VAVG 21.93km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin + Stargard - Szczecin (komunikacyjnie)

Środa, 21 maja 2014 • dodano: 22.05.2014 | Komentarze 6

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-SPC)-(PKP)-Grzędzice-Stargard-Zieleniewo-promenada nad Miedwiem-Morzyczyn-Kobylanka-SZCZECIN(Jezierzyce-Śmierdnica-Płonia-Kijewo-Dąbie-Słoneczne-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Przygoda w pociągu - w tych nowych impulsach przedział rowerowy jest tylko na jednym z końców. Tym razem był z przodu. Ładuję się z rowerem, a konduktor: "gdzie? nie wie, że z rowerem wsiada się zawsze na końcu?". Po krótkiej wymianie zdań doszliśmy do porozumienia. ;)

Powrót przy wspaniałej pogodzie. Zajeżdżam jeszcze na dworzec w Dąbiu po bilet.


Kategoria komunikacyjnie


  • DST 107.14km
  • Teren 13.70km
  • Czas 04:54
  • VAVG 21.87km/h
  • VMAX 43.99km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie) + Myślibórz Wielki

Wtorek, 20 maja 2014 • dodano: 20.05.2014 | Komentarze 2

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Centrum-Świerczewo-Gumieńce)-Mierzyn-Dołuje-Lubieszyn-Buk-Stolec-Dobieszczyn-Myślibórz Wielki-Bartoszewo-SZCZECIN(Głębokie-Centrum-Zdroje-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano przejażdżka z kolegą z pracy, a zatem tempo niezwykle dostojne. Zastosowaliśmy też skrót i przejechaliśmy Mostem Pionierów, co dało oszczędność w postaci kilkuset metrów i sprawiło, że poranny dojazd wypadł poniżej 10 km;)

Powrót w "prawieżeupale". Przez Myślibórz Wielki. Chciałem się tam wybrać, bo kiedyś czytałem o tym jak niebezpieczne było to miejsce zaraz po wojnie. Być wówczas leśniczym w Myśliborzu to było naprawdę niewdzięczne zajęcie, głównie ze względu na grasujące w lasach niedobitki niemieckie.

Dzisiaj po burzliwej przeszłości nie ma już śladu. Miejscowość ma charakter turystyczny, wokół jeziora pełno domków. Dojazd do samej miejscowości bardzo fajny, droga z Dobieszczyna do Nowego Warpna robi świetne wrażenie. Tym bardziej, że dojechałem od Stolca, a więc nie musiałem się męczyć z "dobieszczyńskimi prostymi";)

Wracam z wykorzystaniem drogi, którą w zeszłym tygodniu jechaliśmy na wschód księżyca. Trafiam na nią dzięki garminowi, który też potem fajnie mnie poprowadził, na Bartoszewo, tuż przy malowniczym jeziorku.

Końcówka trasy przez Głębokie, Arkonkę do Jasnych Błoni. Ilość biegaczy i rolkarzy przy Arkonce przechodzi ludzkie pojęcie. Ale w sumie to bardzo dobrze;)

Aha, jadłem dziś u Chińczyka na Krzywoustego, zaraz za skrzyżowaniem z Bolesława Śmiałego. Miła pani przyjmująca zamówienia i wydająca jedzenie, widząc, że przypiąłem rower do płotka odgradzającego tory tramwajowe na pasie zieleni, zapytała czy nie lepiej wnieść rower do środka. Pewnie, że lepiej, ale czy można? Można, nie ma problemu. Tak wyglądała rozmowa - nie wiem czy takie atrakcje tylko dla stałych klientów, bo już kilka razy tam jadłem w ostatnim czasie, czy dla każdego zroweryzowanego. Jakby nie patrzeć rzecz godna opisania. :)

Znów nie miałem aparatu. Foty dla zasady, z telefonu...




Kategoria wycieczka


  • DST 47.34km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 21.68km/h
  • VMAX 42.39km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin + Stargard - Szczecin (komunikacyjnie)

Poniedziałek, 19 maja 2014 • dodano: 19.05.2014 | Komentarze 1

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-SPC)-(PKP)-Grzędzice-Stargard-Zieleniewo-promenada nad Miedwiem-Morzyczyn-Kobylanka-SZCZECIN(Jezierzyce-Śmierdnica-Płonia-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Bez żadnych sensacji. W trakcie drogi powrotnej wreszcie, po tak długim czasie wypogodziło się (choć prawdę mówiąc rano też było niezgorzej).


Kategoria komunikacyjnie


  • DST 12.42km
  • Teren 2.80km
  • Czas 00:51
  • VAVG 14.61km/h
  • VMAX 28.26km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (z Igą)

Sobota, 17 maja 2014 • dodano: 17.05.2014 | Komentarze 2

SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Słoneczne-Kijewo-Klęskowo-BUKOWE)

Z córeczką na plac zabaw i obiad, powrót nieco naokoło. Wietrznie i słonecznie.
Kategoria z Igą


  • DST 46.88km
  • Teren 2.30km
  • Czas 02:16
  • VAVG 20.68km/h
  • VMAX 40.20km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie)

Piątek, 16 maja 2014 • dodano: 17.05.2014 | Komentarze 4

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Dąbie-Wielgowo-Zdunowo-Sławociesze-Płonia-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano normalnie, po południu przez Tczewską i Płonię. Dzięki temu wiem, że newralgiczny wiadukt jest (a w zasadzie tego dnia był) przejezdny. Prace wyraźnie idą ku końcowi. Tyle, że co mi teraz po takiej informacji... ;)

Potem jeszcze wypad na zakupy do reala na Słonecznym.
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 90.91km
  • Teren 5.10km
  • Czas 04:28
  • VAVG 20.35km/h
  • VMAX 42.01km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Jezioro Piaski

Czwartek, 15 maja 2014 • dodano: 17.05.2014 | Komentarze 6

SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Słoneczne-Klęskowo-Bukowe-Zdroje-Centrum-Pogodno-Głębokie)-Pilchowo-Tanowo-Gunice-Jezioro Piaski-Tanowo-Pilchowo-SZCZECIN(GŁĘBOKIE-Pogodno-Centrum-Zdroje-BUKOWE)

MAPA

Gdy wczoraj (w środę) Jaszek zamieścił wpis o planowanym wypadzie nad Jezioro Piaski w celu obejrzenia (i sfotografowania) wschodu księżyca w pełni żałowałem, że nie będę mógł się zabrać. Wszak siedziałem w pracy w Stargardzie, a za oknem uporczywie lało. Zresztą nawet gdyby świeciło pełne słońce nie zdążyłbym dotrzeć na miejsce zbiórki. Jednak okazało się, że wyjazd nie doszedł do skutku, z powodu pogody właśnie. Przełożony został na dzień następny, czyli czwartek co bardzo mnie ucieszyło.

Po krótkich zakupach na Prawobrzeżu wyjeżdżam o 19.10 w kierunku Głębokiego, gdzie planowana jest zbiórka. Jeszcze nie do końca jestem zorientowany w czasie (ile go potrzeba na dojazd z Bukowego np. na Głębokie), więc ze sporym zapasem czasu dojeżdżam na punkt zbiórki. Zaraz za mną dojeżdża Krzysiek - Monter, a chwilę później Janusz. Składu dopełnia jeszcze Piotrek - Peio, Tomek - Yogi, Jacek - Jaszek, Radek i jego kolega Andrzej. Dwaj ostatni panowie ruszają w trasę jakąś okrężną (jak zrozumiałem) drogą, my zaś toczymy się DDRką w kierunku Tanowa. Tutaj następuje małe urozmaicenie trasy i w kierunku Jeziora Piasek podążamy, nadkładając nieco drogi, leśnymi szutrówkami (zresztą niedawno wybudowanymi). Czas szybko mija na rozmowach.

U celu jesteśmy około godziny 22. Trafiamy niemal w punkt - księżyc jeszcze nie "wstał", widać tylko jego poświatę znad drzew. Jednak sytuacja jest dynamiczna i w przeciągu kilkunastu minut na dobre zagościł na niebie. Robimy wszyscy zdjęcia, bo widok jest malowniczy. W tym czasie Janusz przygotowuje smaczną, o ile to odpowiednie słowo;), niespodziankę, którą wszyscy chwilę później się raczymy (Janusz zapewnił winny nektar, Jaszek biały obrus, który wspaniale komponował się z leśną ławą, ja zaś kieliszki).
Świetna organizacja, za ten element brawa dla Janusza:)

Po około godzinie ruszamy w drogę powrotną. Ziąb jest wyraźnie odczuwalny, szczególnie w pobliżu jeziora, gdzie wilgotoność jest nieco podwyższona.

W trakcie dość szybkiego przejazdu grupa zostaje podzielona na dwie części - fotografów i pędzących do domu (ja w tej drugiej grupie).

Do chałupy docieram około godziny 1. Podziękowania dla Piotra, który sprawnie poprowadził nas od Głębokiego po Jasne Błonia - nie wiem czy sam bym się po drodze nie pogubił. :)








Kategoria wycieczka


  • DST 20.45km
  • Czas 01:16
  • VAVG 16.14km/h
  • VMAX 42.78km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin + Stargard (komunikacyjnie)

Środa, 14 maja 2014 • dodano: 14.05.2014 | Komentarze 9

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-SPC)-(PKP)-Grzędzice-Stargard-(PKP)-SZCZECIN(Zdroje-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

Rano udało mi się namówić koleżkę z pracy na dojazd na rowerze. Tempo nadzwyczaj spokojne, na wysokości Estakady Pomorskiej nawet krótka chwila odpoczynku. :) Ale idea "jeden samochód mniej" zrealizowana. W sumie to nawet dwa. ;)

Potem dojazd na pociąg na SPC - dojeżdżam nim do Grzędzic, gdzie wysiadam i w mżawce (w pelerynie, którą niedawno znalazłem) docieram do pracy.

Wieczorem chciałem przejechać do domu na rowerze. Jednak zaczęło lać i w końcu decyduję się na powrót pociągiem. Decyzja chyba słuszna, bo i w Szczecinie lało.

Z PKP Zdroje jazda ślimaczym tempem, żeby się nie zasyfić - cel udało się osiągnąć. ;)
Kategoria komunikacyjnie


  • DST 76.48km
  • Teren 4.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 21.34km/h
  • VMAX 54.40km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin (komunikacyjnie) + Bobolin

Wtorek, 13 maja 2014 • dodano: 13.05.2014 | Komentarze 5

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-Centrum-Pogodno-Świerczewo)-Bezrzecze-Redlica-Wąwelnica-Dołuje-Kościno-Grambow-Schwennenz-Bobolin-Warnik-Barnisław-Smętowice-Siadło Górne-Siadło Dolne-Kurów-Ustowo-SZCZECIN(Dziewoklicz-Zdroje-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano bez historii. Poza tym, że zmoczyło mnie między wiaduktem w Zdrojach a Basenem Górniczym. Pewnie po to, by tradycji stało się zadość.

Powrót przez Niemcy - znów skorzystałem z "przejścia" Kościno - Grambow. Na terytorium Polski wjeżdżam kawałek dalej na południe, między miejscowościami Schwennenz a Bobolin. Kolejne km to "rozdziewiczanie" dróg gminy Kołbaskowo - dojeżdżam do Smolęcina i  zastanawiam się co oznacza biała ciągła linia, która na openstreet mapie przechodzi w przerywaną brązową na wysokości linii kolejowej... Gdy dobijam do torów oczom mym ukazuje się coś na kształt przepaści, przy czym linia kolejowa leży na dnie wąwozu... Z niemałym trudem rower sporwadzam, przecinam szlak kolejowy, następnie wspinam się pod górę, jednak zadanie jest jeszcze trudniejsze, bo w zboczu znajdują się resztki jakiejś budowli, z którymi trzeba sobie poradzić niejako dodatkowo, z rowerem pod pachą. Koniec końców wychodzę na górę i wesół oddalam się w kierunku skrzyżowania z "trzynastką".

Potem powrót jeżdżoną ostatnio namiętnie trasą Smętowice-Ustowo, przy czym tym razem zjeżdżam na dół i jadę niemal wzdłuż brzegu rzeki. Jednak coś za coś - zjazd szaleńczy w dół opłacony zostaje stromym podjazdem w samym Kurowie. :)

Autostradą Poznańską docieram nad brzeg Regalicy (wschodnie ramię Odry), skąd sławną ulicą księżnej Anny, wzdłuż bocznic kolejowych docieram w pobliże Mostu Cłowego. Dalsza część trasy standardowa, przez Zdroje do domu.

Podsumowując - kolejny udany dzień spędzony na eksploracji szos i szlaków okolic Szczecina.

Zdjęcia:

1) Niemieckie pola.


2) Okolice Schwennenz.


3) Dolina Odry.


4) Ulica Księżnej Anny.

Kategoria wycieczka


  • DST 53.22km
  • Teren 7.50km
  • Czas 02:16
  • VAVG 23.48km/h
  • VMAX 42.39km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szczecin + Stargard - Szczecin (komunikacyjnie)

Poniedziałek, 12 maja 2014 • dodano: 12.05.2014 | Komentarze 4

SZCZECIN(BUKOWE-Zdroje-port-SPC)-(PKP)-Reptowo-Morzyczyn-Zieleniewo-Stargard-Zieleniewo-Morzyczyn-Kobylanka-SZCZECIN(Jezierzyce-Śmierdnica-Płonia-Klęskowo-BUKOWE)

MAPA DOJAZD

MAPA POWRÓT

Rano szybko, silny wiatr raczej pomagał. Bez żadnych postojów w sklepach.

Po pracy na SPC, potem impulsem do Reptowa, gdzie skład opuszczam i bardzo szybko kieruję się do Stargardu - za Zieleniewem łapie mnie nawet ulewa, do pracy docieram 5 minut po czasie, a potem aż do 20 jestem cały czas zajęty.

Ze Stargardu do Szczecina jadę widząc przed sobą niebieskie niebo, natomiast za mną i z boków gonią czarne, deszczowe chmury. Przez kilka km nawet towarzyszy mi deszczyk, ale raczej taki wiosenny, przyjemny bym powiedział.


Kategoria komunikacyjnie


  • DST 34.16km
  • Czas 01:42
  • VAVG 20.09km/h
  • VMAX 46.90km/h
  • Sprzęt Author Airline
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyspa Pucka

Niedziela, 11 maja 2014 • dodano: 11.05.2014 | Komentarze 12

SZCZECIN(BUKOWE-Klęskowo-Słoneczne-Klęskowo-Bukowe-Zdroje-Dziewoklicz-Wyspa Pucka-Centrum-Zdroje-BUKOWE)

MAPA

Rano wyskoczyłem do lidla po przysłowiowe bułki, z tym, że coś mnie tknęło i nie na Zdroje, lecz na Botaniczną. Jak się okazało później słusznie, ponieważ ten na Zdrojach jest w remoncie do 5 czerwca.

Potem pokrzątałem się w domu i po 13 stwierdziłem, że trzeba podjechać coś kupić na obiad. Ruszyłem w cywilnych ciuchach, ale było tak przyjemnie, że nadłożyłem nieco drogi. Zajechałem na Wyspę Pucką od Dziewoklicza - jechałem tamtędy w czwartek i bardzo spodobała mi się ta droga. Swoją drogą dzisiaj Prezydent podpisał ustawę, która ułatwi tworzenie dróg rowerowych na wałach przeciwpowodziowych i pozostaje mieć nadzieję, że te tereny zostaną jeszcze lepiej udostępnione rowerzystom (co nie oznacza, że dziś nie są - są i stanowią, moim zdaniem, jeden z dogodniejszych wyjazdów z miasta na południe).

Potem zajazd na Most Długi. Prawdę mówiąc chciałem już jechać na Jasne Błonia, ale zaczęło padać, więc zawróciłem i przez selgros dotarłem do domu.

Zdjęcia:

1) To nie zwykła ulica. To autostrada. Autostrada Poznańska. :)


2) Odra widziana z Dziewoklicza.


3) Na prawo most, na lewo most, a dołem Odra płynie, czyli wjazd na Wyspę Pucką od Dziewoklicza.

Kategoria wycieczka